eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypowiedzenie pracy i pozniejsze zwonienie dyscyplinarne › Re: Wypowiedzenie pracy i pozniejsze zwonienie dyscyplinarne
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!lublin.pl!news.onet.
    pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!n
    ot-for-mail
    From: "Marcin" <i...@s...op.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wypowiedzenie pracy i pozniejsze zwonienie dyscyplinarne
    Date: Wed, 29 Jan 2003 22:45:01 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 80
    Message-ID: <b19hos$55f$1@news.tpi.pl>
    References: <b19adi$h76$1@news.tpi.pl> <b19bt6$q01$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: qb147.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1043876445 5295 217.99.80.147 (29 Jan 2003 21:40:45 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 29 Jan 2003 21:40:45 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:128795
    [ ukryj nagłówki ]

    > > Pracodawca w styczniu zlozyl mi wypowiedzenie, z zachowaniem
    > > trzymiesiecznego okresu wypowiedzenia, z tym, iz zaznaczyl iz zrzeka sie
    z
    > > mojego obowiazku wykonywania w tym okresie stosunku pracy (nie musze do
    > > pracy przychodzic) - jednoczesnie z zachowaniem prawa do wynagrodzenia
    > > (mialem je otrzymywac). Wymowienie to przyjalem - tlumaczono sie
    > likwidacja
    > > stanowiska pracy.
    >
    > na buźke tak?

    nie - mam to na pismie.
    "Podstawa prawna:
    art.30 par. 1 punkt 2 i par. 4,
    art 32 par.1 punkt 3 i par. 2
    art 36 par. 1 punkt 2

    Uzasadnienie:
    Likwidacja stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych."

    wczesniej oswiadczenie pracodawcy, ze nie musze pracowac, a bede przyjmowal
    wynagrodzenie przez 3 miesiace.

    > > Przed wczoraj dowiedzialem sie, ze chca mnie zwolnic dyscyplinarnie - bo
    w
    > > dniu kiedy po raz ostatni wychodzilem z pracy mialem ze soba ofery od
    > kilku
    > > firm na napelnianie glowic do drukarek atramentowych i tonerow -
    > sekretarka
    > > spisala protokul co znalazla i musialem niestety to zostawic. Nie bylo
    tam
    > > zadnych dokumentow firmowych, ani waznych danych.
    >
    > protokół pozostawionych rzeczy spisała na polecenie pracodawcy?
    > czy zdawczo odbiorczy...zdawałeś pisemnie co pozostawiasz?

    nic na pismie nie skladalem. sekretarka napisala na kartce, co mialem przy
    sobie - dokladnie - ile tych ofert i podpisalem sie pod tym.

    > > Powiedziano mi rowniez, ze jesli sie do nich jutro zglosze to zalatwia
    > > sprawe polubownie (a nie dostane wzolnienia dyscyplinarnego) - pewnie
    beda
    > > chcieli abym podpisal rozwiazanie umowy za porozumieniem stron.
    >
    > pewnie tak bo wobec likwidacji stanowiska wiecej tracą ...

    Ale juz wczesniej dali mi wypowiedzenie, na calkiem innych warunkach. Nie
    jest to dla mnie bez znaczenia - trzy miesiace nie musze chodzic do pracy, a
    jednak otrzymuje wynagrodzenie.

    > Czy moj
    > > dotychczasowy pracodawca nie nagina przypadkiem prawa?
    >
    > nagina tylko Ty w tej chwili nie masz dowodów na to a on ma ,że opusciłes
    > stanowisko pracy ...

    Nie tak. Wypowiedzenie dostalem w czwartek, w piatek przyszedlem uprzatnac
    swoje rzeczy, bo nie zdazylem zrobic tego w czwartek. Zabralem rzeczy
    osobiste (sekretarka mi ich nie zatrzymala) zabrala mi tylko te nieszczesne
    oferty. Do pracy w piatek przychodzic juz nie musialem.

    > > Co robic i jak sie bronic?
    >
    > hm jeśli to jest ukartowane ?

    Obawiam sie wlasnie ze ktos probuje mnie zrobic w konia.

    > masz kogoś kto mógłby zaświadczyć ,że było tak
    > jak piszesz?

    Sekretarka i kolega z pracy. Jest tez ten protokol, na ktorym podpisalem, co
    mi zatrzymala sekretarka. Pozniej przekazala mojemu koledze, zeby mnie od
    niej przeprosil, bo kazal jej mnie sprawdzic dyrektor - ktory podejrzewal,
    ze moge wyniesc na koniec jakis sprzet komputerowy.

    Dziekuje Ci Sandro, ze probujesz mi pomoc. Co poczac z tym fantem?

    Marcin


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1