eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWynajem mieszkania i zmiana zamkaRe: Wynajem mieszkania i zmiana zamka
  • Data: 2006-07-14 10:34:28
    Temat: Re: Wynajem mieszkania i zmiana zamka
    Od: "Vei" <g...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > maciek wrote:
    > > witek napisał(a):
    > >
    > >> Jak twierdzi, że na mocy jakiegoś prawa, to powiedz mu, że jak ci to
    > >> prawo przyniesie, to klucz dostanie.
    > >> A ty muy potem pokaż paragrafy co mu grozi za zakłócanie miru domowego
    > >> i wejście do mieszkania bez twojej zgody.
    > >
    > > Dzięki za odpowiedź. A jaki jest paragraf na zakłócanie miru? Bo
    > > przedwczoraj przyszedł do mnie Wynajmujący z żoną (nie umawiałem się z
    > > nią, tak jakoś sama z siebie przyszła), no i ta żona podniesionym głosem
    > > zaczęła oskarżać nas o rzeczy, ktrych nie zrobiliśmy i przewidywać co
    > > dalej zrobimy (bo poprzedni lokatorzy tak robili, więc my na pewno też).
    > > W końcu nam ustnie wymówiła ze trzy razy umowę (na szczście nie z nią,
    > > ale z jej mężem ją podpisałem) po czym uciekła w złości. Czy coś takiego
    > > to jest zakłócenie miru domowego? Mówiłem tej pani, że nie życzę sobie
    > > krzyków w moim domu, szczególnie przy moim dzieku, ale ta pani nie
    > > przejmowała się tym tylko stwierdziła, ze ona też ma dziecko i szalała
    > > dalej dopóki sie nie wyszalała.
    > Po pierwsze wcale nie musiałeś jej wpuścić do domu, po drugie po tym jak
    > pani nie chciała wyjść mimo, że ją o to poprosiłeś było wezwać policję,
    > po trzecie umowę zawartą pisemnie wypowiada się pisemncie, po czwarte
    > nie tak prosto jest wypowiedzieć umowę najmu.

    A ja z innej beczki zaczne.
    Po co sie tak klocic z kims kto nam wynajmuje mieszkanie? Nie mozna sie dogadac?
    Tak sami z siebie wlasciciele mieszkan przychodza i wszczynaja awantury?
    Sama wynajmuje mieszkanie i staram sie nie sprzeczac. Wynajmuje ode mnie para
    studentow. Kupili psa - nie mam pretensji jesli po nim sprzataja. Nie maja
    potrzeby wymieniac zamkow, bo nawet nie smialabym wejsc do mieszkania pod ich
    nieobecnosc, a czasem jak przychodzila do mnie poczta, to mi pod wycieraczka
    zostawiali, bo sie nie moglismy odgadac co do godziny wizyty.
    Naprawde da sie polubownie wszystko zalatwic.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1