eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWspolnota mieszkaniowa - prawo glosu gdy nie ma kontraktu › Re: Wspolnota mieszkaniowa - prawo glosu gdy nie ma kontraktu
  • Data: 2003-03-13 01:51:17
    Temat: Re: Wspolnota mieszkaniowa - prawo glosu gdy nie ma kontraktu
    Od: Marcin Debowski <a...@n...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <3...@m...in.tarnow.pl>, maup wrote:
    > Nowy budynek wielorodzinny, developerka, 32 lokale. Część mieszkańców
    > nie ma jeszcze kontraktów notarialnych - sprawa się ciągnie ponad
    > półtora roku z winy developera.

    Jak się tłumaczy?

    > Podczas zebrania założycielskiego Wspólnoty Mieszkaniowej przyjęto
    > statut, ktory czasowo nadaje lokatorom nie posiadającym aktu własności
    > takie same prawa i obowiązki jak i "kontraktowanym" włascicielom lokali,
    > włącznie z prawem głosowania. Podstawą została uznana zawarta wstepna
    > umowa zakupu lokalu. Teraz pojawiają się głosy ze strony developera o
    > ewentualnym podważeniu wszystkich podjętych przez zebrania właścicieli
    > lokali uchwał z uwagi na rzekomo sprzeczny z UWL fakt brania udziału w
    > głosowaniach przez osoby nie będące właścicielami. Co ciekawsze, statut

    MZ jest to słuszny, a nie rzekomy zarzut.

    > przeszedł jednogłośnie - w tym i developer głosował "za" z obecny na
    > zebraniu notariusz nie protestował.

    Formalnie obowiązku nie miał. Inna rzecz to etyka...

    > Czy faktycznie można podważać uchwały przyjęte w takim trybie, w tych
    > warunkach i przy tak skonstruowanym (i przyjętym) Statucie Wspólnoty??

    MZ tak - piszę MZ bo prawnikiem nie jestem a opieram się wyłącznie na
    ustawie. MZ w ww. sytuacji całość powinna być tak zrobiona, że deweloper
    powinien był wystawić nienotarialnym właścicielom pełnomocnictwa do
    reprezentowania go w sprawach dotyczących konkretnych lokali. W ten sposób
    nawet jeśli cofnałby to pełnomocnictwo, to nie mógłby domagać się
    unieważnienia uchwał.

    Z drugiej strony polecam przyjrzeć się temu 1.5-rocznemu opóźnieniu i
    wybadać czy nie jest to dobry p. nacisku na dzielnego dewelopera, skoro
    zaczyna się tak brzydko zachowywać.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1