Świat wstrzymał oddech bo osoba znana jako *Paweł Sakowski* wypowiedziała te
słowa:

> Jeśli przekręcał stronniczo, to IMO można spróbować.

Zgodnie z orzecznictwem jawnie okazywana przez sędziego niechęć do strony
nawet celowo wywołana przez tę stronę uzasadnia wyłączenie sędziego (a
nawet w pewnych sytuacjach subiektywnie odczuwana ta niechęć przez stronę).
IMHO jeśli uda się udowodnić, że nieprawidłowości w protokołowaniu miały
cechy szykany wniosek mógłby mieć szansę na powodzenie - mógłby gdyby sądy
podchodziły do instytucji wyłączenia sędziego poważnie (a także do powagi -
bądź nawet autopowagi - sądu).

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
gsm: 502DEFUNK ||| JID:o...@j...org ||| gg: 3657597