-
1. Data: 2003-12-04 11:06:25
Temat: Re: Wizyta na Polcji, a brak wezwania
Od: M...@o...pl (KaMil)
"Robcio" <r...@i...pl> napisał:
>czasami to nie zawsze (przeczytaj kilka dyskusji)
Czytam, czytam ! I wiem, ze nie potrzebnie generalizujesz, bo nie jest
prawda (o Leszku), a sam nie przestrzegasz netykiety, ale tego juz nie
zauwazasz. To znacznie trudniejsze, prawda ?
> .. po za tym rozpedzilem sie w kwesti nie zwiazanej bezposrednio z sprawa,
Czyżby ?
Nie jest prawda, ze policjant ma prawny obowiazek ukazac cie mandatem
(jesli kara, a nie pouczenie w chodzi w gre), bo zawsze moze sprawe
sierowac do sadu.
>jesli po kilku zawiadomieniach nie stawisz sie na policje
>wezma Cie tam podobno sila ;))
Jasne. Wezma sila :-D
KaMil
-
2. Data: 2003-12-04 11:21:55
Temat: Re: Wizyta na Polcji, a brak wezwania
Od: "Robcio" <r...@i...pl>
> >czasami to nie zawsze (przeczytaj kilka dyskusji)
> Czytam, czytam ! I wiem, ze nie potrzebnie generalizujesz, bo nie jest
> prawda (o Leszku), a sam nie przestrzegasz netykiety, ale tego juz nie
> zauwazasz. To znacznie trudniejsze, prawda ?
widzialem jak nabijal sie z kobiety ktora na prawde potrzebowala pomocy,
wiedzial ze pisze glupoty i nadal je pisal.. sorrki ale ja takich zachowan
nie akceptuje..
> > .. po za tym rozpedzilem sie w kwesti nie zwiazanej bezposrednio z
sprawa,
> Czyżby ?
> Nie jest prawda, ze policjant ma prawny obowiazek ukazac cie mandatem
> (jesli kara, a nie pouczenie w chodzi w gre), bo zawsze moze sprawe
> sierowac do sadu.
pewnie, a potem dostanie opierdziel od przelozonego ze kieruje do sadu sprwy
w ktorych ma czarno na bialym napisane co ma robic, jaki widzisz w ogole
sens kierowania do sadu przypdakow iscie katalogowych w ktorych wysokosc
maxymalna mandatu jest scisleustalona i kierujacy przyznaje sie do winy ..
to bez sensu..
prawo nie jest po to by je w debilny sposob przestrzegac (jak w urzedach
skarbowych) ale by je madrze interpretowac.. a jesli policjant nie chce dac
mandatu bo nie to jest to jawne przekroczenie uprawnien...!!!
(dyskryminacja - rownosc woboec prawa jest zagwarantowana w konstytucji !! )
> >jesli po kilku zawiadomieniach nie stawisz sie na policje
> >wezma Cie tam podobno sila ;))
> Jasne. Wezma sila :-D
rozumiesz slowo zart czy nigdy sie nie usmiechasz (nie wiem czy wiesz ale te
nawiasy po wypowiedzi wlasnie to oznaczaja)
no nie moge ;))))
Kurde to nie jest grupa dla prawnikow ale dla amatorow ktorzy tu pomocy
szukaja i jesli cos na jakis temat wiedza to po prostu pisza - nic na
powazny temat po za podstawami zycia codziennego tu sie nie dowiesz wiec
wyluzuj troche ...
-
3. Data: 2003-12-04 11:25:05
Temat: Re: Wizyta na Polcji, a brak wezwania
Od: "Robcio" <r...@i...pl>
> >jesli po kilku zawiadomieniach nie stawisz sie na policje
> >wezma Cie tam podobno sila ;))
> Jasne. Wezma sila :-D
a tak po za tym to wg. ciebie jak skonczy sie ostatecznie sprawa w
przypadku notorycznego nie stawiania sie na wezwania policji ???
Ze niby zrezygnuja po 10 latach wysylania zawiadomien ???
-
4. Data: 2003-12-05 08:36:56
Temat: Re: Wizyta na Polcji, a brak wezwania
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Robcio" <r...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bqn5lf$nld$1@sunflower.man.poznan.pl...
> widzialem jak nabijal sie z kobiety ktora na prawde potrzebowala pomocy,
> wiedzial ze pisze glupoty i nadal je pisal.. sorrki ale ja takich zachowan
> nie akceptuje..
To Twoja prywatna sprawa i powinieneś dawać upust złości na priva.
W dodatku wyskoczyłeś w całkiem innym wątku i bez sensu.
> pewnie, a potem dostanie opierdziel od przelozonego ze kieruje do sadu
sprwy
> w ktorych ma czarno na bialym napisane co ma robic, jaki widzisz w ogole
> sens kierowania do sadu przypdakow iscie katalogowych w ktorych wysokosc
> maxymalna mandatu jest scisleustalona i kierujacy przyznaje sie do winy ..
> to bez sensu..
Dostanie pochwałę i nagrodę roczną za skierowanie największej ilości
wniosków.
To się nazywa "robieniem wyników" .
> jesli policjant nie chce dac mandatu bo nie to jest to jawne przekroczenie
uprawnien...!!!
Skąd Ci się takie głupoty biorą? Wskaż źródło.
--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
"Gdy nie potrafi się atakować myśli, atakuje się jej autora"