eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWejście do marketu z plecakiem...?? › Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
  • Data: 2004-10-05 08:36:16
    Temat: Re: Wejście do marketu z plecakiem...??
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 5 Oct 2004, fi5h wrote:
    [...]
    >+ a czemu nie :) "Szanowny kliencie w naszym sklepie nie oddychamy" widzisz
    >+ taka wywieszke i idziesz do konkurencji :)

    Sądzę że ze względu na "ustalone zwyczaje" potraktowałbym jako
    chwyt reklamowy. Art. 65 § 1 K.C.

    >+ a co z wywieszkami typu "zaraz wracam" itp :) czy jak taka zobacze na
    >+ drzwiach sklepu to moge wchodzic i sobie kupowac :)

    Zależy czy musisz dokonać przestępstwa włamania... ;)

    >+ A co z wywieszkami godzin otwarcia ? :)

    Mam pytanie: czy one są zgłaszane do stosownego urzędu ?

    >+ czy jesli ochroniarz zwroci uwage
    >+ klientowi ze juz zamykamy itp to ten ma prawo sobie wejsc do sklepu i łazic
    >+ ? :)

    Czyżbym ja bronił pracownikom sklepu stosowania się do PRZYJĘTEGO
    REGULAMINU, zakładając że ów jest ZGODNY Z PRAWEM ? ;)
    Apel: w dyskusji bierze udział cała paczka osób. Niekoniecznie
    stojących po stronie "dokładnie białe" albo "dokładnie czarne",
    mało - również niekoniecznie "wszystko białe" ani "wszystko
    czarne".
    Dla przykładu ja.
    Bynajmniej NIE uważam że "właścicielowi sklepu wszystko wolno
    bo to własność prywatna". A figa z makiem - jak zadeklarował
    PEWIEN TYP DZIAŁALNOŚCI i zawiera PEWNE UMOWY to MUSI podporządkować
    się zasadom zapisanym w prawie - i tyle.
    Dla odmiany to NIE znaczy że przyklasnę opiniom podważającym prawo
    personelu (w tym ochrony) do wdrażania w życie TYCH postanowień
    które są ZGODNE Z PRAWEM (w tym zgodnym z prawem regulaminem).
    To że "zgodność z prawem" może być skomplikowana jest na boku
    - stosik przepisów chroniących (osobno) kupujących, konsumentów,
    osoby prywatne,... jest tak duży że nas przysypuje. Ale nie ma
    wyboru...
    Niemniej - wykonanie decyzji nie tylko właściciela, ale również
    kierownika obiektu (o ile taki jest i ma pełnomocnictwo właściciela)
    IMHO *nie jest* "upoważnianiem do składania oświadczeń woli"
    ale ich REALIZACJI i domaganie się notarialnego czy pisemnego
    pełnomoctnictwa IMHO jest strzałem kulą w płot.
    Może jakiś prawnik zechce się pofatygować i nazwać prawidłowo
    ową "realizację UJAWNIONYCH oświadczeń woli właściciela", bo
    pewnie się to inaczej fachowo nazywa.

    [...]
    >+ > A dyskusja nie zaczęła się od BRAKU tegoż regulaminu ?
    >+
    >+ a nie wiem od czego sie zaczyna :) konczy sie na takich glupich
    >+ stwierdzeniach ze ochroniarz nie moze przekazac zasad regulaminowych ustnie
    >+ itp :) moim zdaniem moze, bo skad ma wiedziec czy klient umie czytac :) moze
    >+ i nie umie :)

    Ależ oczywiście.
    Jak widzisz *miejscami* się zgadzamy :)
    Tyle że ja np. nie zgadzam się z prezentacją pogladu że "właściciel
    wszystko może". Nie może i tyle. Ale TO CO MOŻE nakazać - MOŻE
    w większości przypadków realizować rękoma personelu i tu zgoda.

    >+ > No, jakby tak właściciel domu przyszedł... albo jak ty będąc
    >+ > WŁAŚCICIELEM owego domu byś przyszedł... ;)
    >+
    >+ to bys zasuwal w różowych stringach :) eheheh albo OUT :)

    ...ano właśnie. Ciągle mam nadzieję że wszyscy od "właściciel
    wszystko może" sami mieszkali, mieszkają lub znają takich
    co mieszkali lub mieszkają jako najemcy/lokatorzy/spółdzielcy.
    I powinni się chwilę zastanowić co się dzieje jak przychodzi
    właściciel i chce "rządzić" mieszkańcowi :>

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1