-
Data: 2008-03-28 19:18:59
Temat: Re: Urlop na żądanie w sobote
Od: "Chris" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]"Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
news:fsjfdf$r3l$1@inews.gazeta.pl...
> Niby jak doprecyzować? Nie da się pisać przepisów kazuistyczne. I czemu
> niby ma być uwzględniany tylko interes pracownika? A pracodawca to co?
>
> Zresztą z tego co mi sie obiło o uszy, to będzie doprecyzowanie polegające
> na zniesieniu instytucji urlopu na żądanie.
tzn w sumie to bym sie nawet z Toba zgodzil, chociaz nie do konca jestem
przekonany,
po 1 nie wiem co bedzie. jezeli to zniosa to mamy jeden problem mniej,
natomiast dyskutuje o pewnych realiach wykonania tego przepisu.
wydaje mi sie ze wolą ustawodawcy bylo unikniecie sytuacji w ktorych
pracodawca umyslnie nie zezwala pracownikowi na urlop w sytuacjach naglych
(dowolne przyklady z zycia wziete), dlatego tez ograniczono wymiar do 4 dni
w roku oraz wliczono te dni do normalnego wymiaru urlopu,
codziennosc w firmach pokazuje ze urlopy sa generlanie niemile widziane (co
samo w sobie wymaga odrebnej dyskusji), faktycznie jezeli ten przepis ma
sluzyc leczeniu kaca i przeciwdzialaniu spoźnialstwu to nie ma to sensu ale
wydaje sie ze jednak jest on potrzebny, chroniac pracownika w jakis sposob w
sytuacji jego osobistej "wyzszej koniecznosci", wiadomo ze z punktu widzenia
pracodawcy kazde zwiekszanie ochrony pracownika to dodatkowy koszt i
rozumiem sprzeciwy z ich strony
co do sytuacji ktora opisales to chyba sam widzisz ze subiektywna ocena
przez pracodawce jego uszczerbku wynikajaca z opoznionej informacji
pozyskanej od pracownika moze znalezc swoja ocene tylko w sadzie pracy, w
praktyce 70% populacji pracownikow nie bedzie szlo do sadu pracy w momencie
gdy spotkaja ich sankcje za niby opoznione zlozenie zawiadomienia o urlopie,
jezeli chodzi o sam przepis to wydaje mi sie ze doprecyzowanie mialoby na
celu dodanie słów typu "bez zbednej zwłoki" lub innych (nie wiem jakich i
nie dyskutujmy na ten temat) itd moja ideą jest to aby ten przepis był na
tyle klarowny aby uniemozliwić niepotrzebną dyskusję typu "dlaczego
informuje nas Pan/Pani dopiero teraz"
pzdr
Następne wpisy z tego wątku
Najnowsze wątki z tej grupy
- ROG
- Dlaczego nikt nie powiadamia służb!
- ,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
- Rozkaz 17-2025: O Zaprzestaniu Zaciągania Kredytów
- Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
- Inżynierowie... inżynierzy...
- Znaleziony
- Zakażą broni czarnoprochowej
- Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- Arno van Kessel, [...] holenderski prawnik i krytyk polityki covidowej, został 11 czerwca 2025 roku zatrzymany przez oddział specjalny policji - bez postawionych zarzutów, bez przedstawienia dowodów i bez udziału opinii publicznej.
- Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- PKW wskazała wyniko odwrotne
- Re: Wyborcza statystyka "dowodowa" czyli z Kontka PO-matematyki (JUŻ nie) SGH
- liczenie głosów w wyborach - chaos, bałagan
Najnowsze wątki
- 2025-07-03 ROG
- 2025-07-03 Dlaczego nikt nie powiadamia służb!
- 2025-07-02 ,,The Plot to Get RFK" (,,Spisek, by pozbyć się RFK")
- 2025-07-02 Rozkaz 17-2025: O Zaprzestaniu Zaciągania Kredytów
- 2025-07-02 Rozkaz 16-2025: 2025-06-19 Apelacja Do Wyroku Sądu Rej. w Sprawie IVRNs 295-23
- 2025-07-02 Inżynierowie... inżynierzy...
- 2025-07-02 Znaleziony
- 2025-07-02 Zakażą broni czarnoprochowej
- 2025-07-01 Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- 2025-07-01 Re: Czy Bodnar to prawny Makiawel? [Prawo "w likwidacji"]
- 2025-06-30 Arno van Kessel, [...] holenderski prawnik i krytyk polityki covidowej, został 11 czerwca 2025 roku zatrzymany przez oddział specjalny policji - bez postawionych zarzutów, bez przedstawienia dowodów i bez udziału opinii publicznej.
- 2025-06-30 Re: Prawo do komunii (KRK) [UK/Surrey/Dorking]
- 2025-06-28 PKW wskazała wyniko odwrotne
- 2025-06-28 Re: Wyborcza statystyka "dowodowa" czyli z Kontka PO-matematyki (JUŻ nie) SGH
- 2025-06-25 liczenie głosów w wyborach - chaos, bałagan