eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUmowa ustna - konsekwencjeRe: Umowa ustna - konsekwencje
  • Data: 2013-10-29 15:25:00
    Temat: Re: Umowa ustna - konsekwencje
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Osobnik posiadający mail k...@g...com napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >> Przed wyjazdem dzwonie, wypytuje, prosze o prawde bo i tak jade z
    >> mechanikiem, wiec wszelkie usterki "sie znajda"
    >> Czy mozna próbowac wyciągnąc od naciągaczy zwrot kosztów w sytuacji
    >> kiedy w ogłoszeniu jest A, telefonicznie sprzedawca potwierdza
    >> wszystko z ogłoszenia po czym po dojezdzie okazuje sie, ze klima jest
    >> ale nie działa, silnik ok, ale leci olej itp itd.

    > To jakas plaga.Dokładnie 3 takie wyjazdy po ok 120km w jedną strone
    > zaliczyłem jak wiosna szukałem auta. Kupiłem w końcu na miejscu/tu
    > gdzie mieszkam.

    >> Innymi słowy na ile taka rozmowa o stanie samochodu + umówienie sie
    >> na zakup niesie za sobia jakąkolwiek odpowiedzialność po stronie
    >> oferenta?

    > "Panie jeszecze rano klima działała",

    W ostatni który ogladałem była orwana czesc, dodatkowo sprzedawca przyznał
    sie, ze nie działa od dawna.

    > "kurcze wczoraj silnik był
    > suchutki, żadnych wycieków" Nie do udowodnienia.

    Jednodnowy wyciak a stary wyciek wyglądaja jedna znacząco inaczej.

    > Jednego takiego z Chojnic załatwiłem jego własną bronią.
    > Jechałem ponad 120km bo auto wg zapenień sprzedawcy igła itp. Na
    > miejscu patrzymy a silnik mokry, pełno szpachlu pod farbą itp. Za dwa
    > dni żona zadzwoniła(damski głos bardziej wiarygodny) do tego gościa,
    > wypytała o stan auta(oczywiście super hiper, nówka ,igła)i wkręciła go
    > że jest gotowa kupic tylko że pracuje itp i żeby za dodatkowa dopłatą
    > gość przyjechał autem do miejscowości odległej o 90km od Chojnic. Gość
    > dał sie wkrecić i w dwa auta dygali nastepnego dnia te 90km w jedną
    > stronę. Trochę to dziecinne było ale naprawdę gościu mnie wku...ł
    > pożądnie- przez telefon mówiłem że na stację diagnostyczna pojedziemy
    > sprawdzić, miernik lakieru będe miał itp. Mimo tego ten bezczelnie
    > kłamał że auto igła i jego ojciec nim ostatnie 2 lata jezdził.Na
    > miejscu okazało się ze auto nawet nie zarejstrowane na sprzedajacego
    > tylko dwie umowy są.
    >
    No własnie.
    Wiec akademicką dskusję czas zacząć: jak sie zabezpieczyc?
    Jak utrudnic zycie takim dziwkom co sie za pare złotych prostytuuja?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Czy świat się bardzo zmieni gdy z młodych, gniewnych
    wyrosną starzy, wkurwieni..?" J. Kofta

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1