eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2022-05-24 11:15:40
    Temat: Re: Ukraina: wydawanie broni "cywilom"
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
    > On 2022-05-24, A. Filip <a...@p...pl> wrote:
    >> Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> pisze:
    >>> On 2022-05-23, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>>> W dniu 23.05.2022 o 17:18, A. Filip pisze:
    >>>>> Na grupie prawo pomijasz "niuanse prawne"? Broń wydano członkom sił
    >>>>> obrony terytorialnej do której mógł wstąpić "każdy". O wydawaniu
    >>>>> mundurów nie wspomina się.
    >>>>
    >>>> Nie chce mi się szukać. Może i OT, choć przekaz był inny. Ale co to
    >>>> zmienia w omawianej przez nas kwestii? Jak mają ich Rosjanie od cywilów
    >>>> odróżniać?
    >>>
    >>> Tylko, że z tych wszystkich ubitych w Buczy i innych to nie wygląda na
    >>> poległych w walce, a zastrzelonych już po pojmaniu czy momencie gdzie
    >>> kacapy nachodzą ludzi w domu, ktoś jedzie na rowerze, czy pałęta się
    >>> przy innym komisie samochodwym. To, że wydano XX,XXX sztuk broni cywilom,
    >>> nie uprawnia nikogo do zabijania jak popadnie. Zresztą i przecież
    >>> regularnych wojskowych tak zabijać nie wolno.
    >>
    >> Wydanie broni "cywilom" nie zwiększa znacznie+ilości i siły dostępnych
    >> linii prawnej obrony (prawnych wykrętów) żołnierzy "wodza antyfaszystów"?
    >> A to aż jak bardzo szczególnie gdy opieramy się na ośpiewywanych
    >> domysłach to kwestia bardzo osobistych opinii.
    >
    > Nie można faktu posiadania broni przez cywili uznać w żaden sposób za
    > usprawieliwienie jakichkolwiek mordów bo wtedy w sposób naturalny
    > możnaby dojść do wniosków, że czy to osoby posiadające broń (z
    > dowolnego powodu) czy wręcz kraje gdzie ta broń jest dostępna bez
    > większych restrykcji, to już w razie konfliktu można wymordować
    > wszystkich. Nie jest istotne, że ktoś ma broń, a co z nią w takim
    > wypadku robi. Samo posiadanie, nie czyni z nikogo żołnierza.

    Twierdzenie że w sposób uzasadniony i znaczący+ zmienia w wielu
    sytuacjach ocenę *potencjalnego* zagrożenia przez żołnierza
    "co _własnym_ życiem ryzykuje" jest bezzasadne?

    Ja piszę o dostępnych wykrętach (trudnych do obalenia liniach obrony)
    a ty piszesz o usprawiedliwieniach, Jak dostrzeżesz "subtelną" różnice
    między "wolno" a "znacznie trudniej udowodnić czyn/zamiar karalny" to
    się zasadniczo zgodzimy. IMHO Różnica jest drobna tylko jak ktoś nie
    jest specjalistą od dzielenia włosa na czworo (prawnikiem) a tu jest
    chyba grupa prawo?

    To na którymś z filmowych Pitbuli było szkolenie że policjant na miejscy
    wypadku drogowego najpierw ma "ustawić trójkąty ostrzegawcze" a dopiero
    potem pomagać poszkodowanym. IMHO Z punktu widzenia pojedynczego wypadku
    to "złe priorytety". Z punktu widzenia młodego policjanta drogówki
    który chce dożyć do emerytury to nawyki głębokiej mądrości życiowej.

    --
    A. Filip
    | Kto ma wszystkiego w bród, traci rozsądek. (Przysłowie abisyńskie)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1