eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUcieczka strazniczki › Re: Ucieczka strazniczki
  • Data: 2021-10-02 12:58:03
    Temat: Re: Ucieczka strazniczki
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.10.2021 o 11:02, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 02.10.2021 o 00:28, Marcin Debowski pisze:
    >> Myślę, że akurat tu to kwestia pomocy w zbrodni. To co robiła czyli było
    >> elementem machiny. Jakby nawet nie zamawiała cyklonu, a ostrzyła ołówki
    >> dla zamawiającego to mając świadomość w czym uczestniczy, siłą rzeczy
    >> pomaga w organizacji tego wszystkiego. Dobrowolnie. Odpłatnie.
    >
    > Mam jedynie wątpliwość co do "dobrowolnie".

    Bo jesteś idiotą bez wykształcenia i spałeś na lekcjach historii.

    > Nie było chyba ogłoszeń z
    > ofertą pracy.

    No jasne... bo wtedy ludzie mieszkali w lepiankach, spali na klepiskach
    i nie potrafili czytać i pisać.
    A nie... czekaj... metro w Berlinie otwarto w 1902 roku.

    > Była wojna. Kobiety szły do służb pomocniczych (tak to
    > Niemcy nazywali) i składały tam przysięgę, jak żołnierz.

    I co z tego? Wiele szło dobrowolnie i z entuzjazmem, bo fanatycznie
    kochały swojego wodza.

    > Niewielki ich
    > odsetek w skali całych służb pomocniczych, trafiał do obozów
    > koncentracyjnych.

    Te, które pracowały jako sekretarki np.komendantów obozów, to nie były
    niepiśmienne wieśniaczki brane z łapanki, które nie ogarniały
    rzeczywistości.

    Wydaje ci się, że w czasie wojny wszyscy ludzie byli debilami i nie
    wiedzieli co się dzieje? Ci wykształceni doskonale wiedzieli. A wielu z
    nich gorąco popierało i z ochotą brało w tym udział. Trzeba być skrajnym
    idiotą, żeby twierdzić, że sekretarka komendanta obozu koncentracyjnego
    była nieświadoma tego, w czym bierze udział.

    Nawet dzisiaj, pomimo tego, że obecnie mamy internet, powszechny dostęp
    do edukacji, telewizory w domach i wszyscy potrafią czytać i pisać
    znajdują się ludzie, którzy z ochotą i entuzjazmem popierają pis. W tym
    sekretarki i prezenterki tzw. "wiadomości" w publicznej TV - wydawałoby
    się wykształceni ludzie. Myślisz, że one też nie wiedzą co robią, bo ich
    tam siłą zaciągnięto?
    Zobacz ile ludzi u nas popiera to co obecnie służby na rozkaz pisu
    odpierdalają z dziećmi na granicy... też uważasz, że ktoś ich do tego
    zmusza?
    Najlepiej narobić syfu, 35% społeczeństwa głosuje na pisy i ich klony,
    miliony idą na finansowanie organizacji faszystowskich, a potem
    twierdzić, że wszyscy kurwa byli niewinni i nieświadomi.

    https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,272353
    84,narodowcy-z-publiczna-dotacja-ponad-3-mln-zl-dla-
    organizacji.html

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1