eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTakie sobie pytanie..Re: Takie sobie pytanie..
  • Data: 2004-07-20 14:14:42
    Temat: Re: Takie sobie pytanie..
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Falkenstein" <f...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:opsbfrexmib4okfb@pop3.interia.pl...

    > W 1992 r. co to mogło być? WordStar? Chi-writer?

    Pamiętam, że w tym czasie był jakiś windowsowy program polski do pisania
    tekstów. Nie mogę sobie przypomnieć nazwy, ale miał chyba pliki o
    rozszerzeniu *.sam. Ja pracę akurat pisałem w 1991 roku w Chi-writer. Ale
    komp, na którym pisałem nie miał dysku, więc pisałem z dyskietki. Pamiętam
    na pewno, że ci, który mieli dyski twarde mieli program pod Window's. W
    sferze podstawowych funkcji miał funkcjonalność zbliżoną do Worda pierwszych
    serii. Miał polski słownik.

    Zresztą nawet przy pomocy Notatnika systemowego można stworzyć dokument
    zbliżony wyglądem do Worda. To kwestia czcionek i czasu. Najpowszechniejsze
    czcionki, to właśnie początek lat 90-tych. A funkcje dodatkowe Worda
    przyspieszają jedynie pewne rzeczy, co nie przeszkadza w wykonaniu ich
    dowolnym innym programem. W tym czasie systemowym edytorem był chyba Write.

    Co do samego Worda, to z informacji zawartej w jego prawach autorskich
    wynika, że istnieje od 1983 roku. Ale do jakiej wersji oni się cofnęli to
    już nie wiem. W Polsce komputery PC weszły w powszechniejsze użycie gdzieś
    około 1990 roku. Przynajmniej wówczas pojawiły się na uczelniach. Początkowo
    pracowało się w DOS-ie, tak więc uważam, ze trudno będzie dowieść, ze gość
    tego nie napisał tą metodą.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1