Witam serdecznie!

Pozwolę sobie odpowiedzieć "zbiorczo" na Wasze listy licząc, że nikt nie
weźmie mi tego za złe.

Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że - jak napisał Andrzej Lawa - nikt
nie przeskoczy fizyki - ani ja ani TPSA i skoro ASDL nie działa na
odległość > 6km to nie działa. Choć z drugiej strony, nic mnie nie powinno
obchodzić rozlokowanie central telefonicznych TPSA.
Miejscowość w której mieszkam liczy sobie 400 mieszkańców więc nie mogę
liczyć ani na możliwość postawienia bliżej centrali TPSA ani na zebranie
odpowiedniej ilości chętnych do budowy lokalnej sieci.

Przyznam się, że gdy pisałem pierwszy post, byłem nieźle wkurzony ilością
reklam Neo i atrakcyjnością tej usługi w sytuacji gdy, sam nie mogę z niej
skorzystać i muszę łączyć się przez modem. Co więcej uważam, że TPSA celowo
zawyża koszty dostępu modemowego (np. przez zlikwidowaniu "pakietu nocnego"
który rekompensował mi w znacznym stopniu brak Neo) aby przez to zwiększyć
atrakcyjność Neostrady ("Nie daj się zjeść rachunkom za telefon!").

Liczyłem na istnienie jakiegoś zapisu w prawie, który obligowałby firmę (w
tym wypadku TPSA) do świadczenia danej usługi skoro jest już ona w ofercie,
w szczególności, że jestem już klientem TPSA. ZTCW, jeżeli coś jest
wystawione na sprzedaż, to nie można odmówić sprzedaży (jeżeli się mylę, to
niech mnie ktoś poprawi). Miałem nadzieję, że to samo dotyczy usług.

Co do innych metod dostępu do Internetu (sieć, radio, Era) to wymaga to
zbyt dużych nakładów czasu i/lub pieniędzy.
Prędzej się z tego **^%$%$&^%^ zadupia wyprowadzę!

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich
Jarosław Mężyk



--
j...@i...pl
Dura lex - sed lex