eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStosunki miedzysasiedzkie › Re: Stosunki miedzysasiedzkie
  • Data: 2002-10-16 13:24:48
    Temat: Re: Stosunki miedzysasiedzkie
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Juzek72" <j...@p...fm> napisał w wiadomości

    > Dziewczyna jest zalamana i boi sie szykan :-(

    Szykan? Raczej powinna się bać tego, ze sąsiedzi zaczną jak postrzegać jak
    k****. Generalnie spoleczenstwo mamy konserwatywne, zwlaszcza osoby w
    starszym wieku. Spróbuj odwrócić sytuację i wyobraż sobie ze to Tobie
    sąsiedzi fundują "zwierzęce odglosy" - jak znam życie odpowiesz, ze to by Ci
    nie przeszkadzało ale wierz mi, ze po pewnym czasie zaczęloby. Przyklad z
    płaczącym dzieckiem jest nieadekwatny bo po prostu dziecko to 'siła
    wyższa" - trudno wymagac od niemowlęcia aby nie płakało lub od rodziców
    tegoż aby zadbali o wyciszenie scian. Ale juz uporczywie wyjący pies czy
    glośno puszczana muzyka są powodem do wielu narzekan - na tej grupie
    równiez. Mysle, ze sluchanie "zwierzęcych odglosów" tez moze sie komuś
    uprzykrzyć, bez względu na porę.
    I jeszcze coś - cierpicie na jakąś odmianę ekshibicjonizmu? Mnie osobiscie
    srednio na jeza odpowiadałaby swiadomosc ze sąsiedzi komentują "znowu
    kowalska spod 35 miała orgazm"- tym bardziej, ze bardzo szybko zaczną, o ile
    już nie zaczęli komentarze "znowu ta ****** sie p******". Czy naprawdę jest
    Ci wszystko jedno co sąsiedzi myślą o Twojej dziewczynie? Jak to mówi Seneka
    "czego nie zabrania prawo, tego zabrania skromnosc"

    HaNkA


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1