eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoStłuczka na skrzyżowaniu - kto winny? › Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
  • Date: Sun, 03 Aug 2008 22:16:43 +0200
    From: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.14 (X11/20080421)
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Stłuczka na skrzyżowaniu - kto winny?
    References: <489384ff$0$29659$f69f905@mamut2.aster.pl>
    <m...@n...lechistan.com>
    <a...@k...googlegroups.com>
    <g74puq$pfq$1@news.onet.pl>
    <7...@i...googlegroups.com>
    <g74ul7$7jg$1@inews.gazeta.pl>
    <5...@f...googlegroups.com>
    In-Reply-To: <5...@f...googlegroups.com>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Message-ID: <c...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: 195.93.142.25
    X-Trace: news.home.net.pl 1217797442 195.93.142.25 (3 Aug 2008 23:04:02 +0200)
    Organization: home.pl news server
    Lines: 32
    X-Authenticated-User: a...@p...pl
    Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.h
    ome.net.pl!not-for-mail
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:547048
    [ ukryj nagłówki ]

    d...@p...pl pisze:

    > Nie jestem prawnikiem, ale prosta wykładania stosowana przez kilku
    > grupowiczów jest dla mnie bardzo naciągana. Kierująca pojazdem złamała
    > prawo, czym wprowadziła mnie w błąd. Jest oczywiście reguła

    Włączając kierunkowskaz spowodowała, że nie byłeś w stanie dostrzec, że
    jedzie prosto?

    Czy może jednak spowodowało to było przez to, że to ty patrzyłeś w drugą
    stronę?

    Odpowiedz.

    > ograniczonego zaufania, ale ograniczonego - nie zerowego. Poza tym mam
    > prawo przyjmować, że inni uczestnicy ruchu drogowego przestrzegają
    > prawa.

    Ale nie daje ci to prawa do ignorowania rzeczywistości. Kierunkowskaz
    sygnalizuje zamiar, a nie powoduje natychmiastowy skręt.

    > Nie wiem, może i w świetle prawa byłem winny, teraz to już nie
    > ma znaczenia, ale na pewno sprawa nie jest tak czarno-biała jak ją
    > niektórzy rysują.

    Najbardziej oczywiste jest to, że JECHAŁEŚ NIE PATRZĄC. To błąd
    dyskwalifikujący jako kierowcę.

    Równie dobrze mógłbyś sprawdzać czystość lufy zaglądając do środka - bez
    upewnienia się, że na pewno nie ma żadnego naboju.

    Innymi słowy - jesteś kandydatem do Nagrody Darwina.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1