eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzedaż nieistniejącego (spłaconego) długu firmie 'windykacyjnej'? › Re: Sprzedaż nieistniejącego (spłaconego) długu firmie 'windykacyjnej'?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.neostrada.pl!
    atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Sprzedaż nieistniejącego (spłaconego) długu firmie 'windykacyjnej'?
    Date: Thu, 5 Jun 2008 01:25:36 +0200
    Organization: TP - http://www.tp.pl/
    Lines: 41
    Message-ID: <Pine.WNT.4.64.0806050117060.3028@quad>
    References: <g26cdu$9na$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: ack66.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: nemesis.news.neostrada.pl 1212622962 6688 83.16.62.66 (4 Jun 2008 23:42:42
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 4 Jun 2008 23:42:42 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <g26cdu$9na$1@inews.gazeta.pl>
    X-X-Sender: moj@quad
    User-Agent: Hamster/2.1.0.11
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:536755
    [ ukryj nagłówki ]

    On Wed, 4 Jun 2008, nobic wrote:

    > Witam,
    >
    > mam takie pytanie: jak od strony prawnej (a właściwie odpowiedzialności
    > prawnej, cywilnej czy może karnej) wygląda sprzedaż przez firmę
    > nieistniejącego (w tym wypadku spłaconego na mocy umowy ugodowej co do
    > złotówki) długu innej firmie?
    >
    > Dokładnie sprawa wygląda następująco: prowadziłem 6 lat temu firmę (spółka
    > cywilna) która zbankrutowała. Zostaliśmy z różnymi długami wobec różnych
    > przedsiębiorstw (głównie jeden ze spedytorów i ERA czyli PTC). Nie mieliśmy
    > możliwości spłacenia wszystkich w od razu a co więcej jeden za wspólników
    > (było nas trzech) odmówił w ogóle spłacania długów (bo się obraził na cały
    > świat, bo myślał, że jest ponad prawem i nic mu nie zrobią). Ponieważ, mimo
    > odpowiedzialności każdego ze wspólników za całość zadłużenia, nie chcieliśmy
    > spłacać jego części długu dogadaliśmy się ze wszystkimi wierzycielami(również
    > z Erą) na podzielenie długu na 3 części, które będziemy spłacać w ratach.
    > Wierzyciele chętnie na to przystali bo uznali, że lepiej miec pewne 2/3 długu
    > spłacone i szarpać się w sądzie z jednym, niż nie mieć nic i szarpać się ze
    > wszystkimi.
    > Ja i drugi wspólnik swoje części spłaciliśmy w ratach i o sprawie
    > zapomnieliśmy (ostatnie raty wpłacaliśmy jakieś 5 lat temu).

    Jedno pytanie.
    Czy wierzyciele *zrzekli się* długu (w wysokości 1/3 zobowiązania) wobec
    was, czy jak tam to ujęli?
    Odpowiedzialność solidarna jest w przypadku SC ustawowa, więc nie można
    jej "zniknąć" umową. IMVHO (nie jestem prawnikiem) taką drogę daje
    jedynie ustawowy zapis art. 373
    Ale tam literalnie wymieniono "zwolnienie z długu lub zrzeczenie się".
    Czyli umowa powinna wyraźnie wskazywać, że tak właśnie jest (nie że
    "każdy ze wspólników zapłaci 1/3 sumy", lecz "zrzekają się wobec
    X i Y zapłaty 1/3 sumy" albo "zrzekają się wobec X zapłaty 2/3 sumy
    oraz wobec Y zapłaty 2/3 sumy").

    IMVHO najważniejsze może być to co napisał Robert - przedawnienie... :)

    Ale tak dla formalności pytam!

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1