eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzeciw na wyrok nakazowy sadu grodzkiego (zanieczyszczanie miejsca pub.)Re: Sprzeciw na wyrok nakazowy sadu grodzkiego (zanieczyszczanie miejsca pub.)
  • Data: 2007-12-11 00:02:06
    Temat: Re: Sprzeciw na wyrok nakazowy sadu grodzkiego (zanieczyszczanie miejsca pub.)
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Alan wrote:
    > Witam!
    > W lipcu tego roku pisalem o przygodzie ze Straza Miejska w Sopocie.
    > Jesli ktos ma ochote to watek ten znalezc mozna na
    > http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/browse_th
    read/thread/c7c57418f4d62b9f/c984bd8a7f820c07?hl=pl&
    lnk=st&q=sluzba+miejska#c984bd8a7f820c07
    >
    > W wielkim skrocie: nie przyjalem mandatu od Strazy Miejskiej ktora
    > chciala ukarac mnie mandatem za zanieczyszczanie miejsca publicznego.
    > Parenascie dni pozniej wyjasnialem ta sprawe u samego komendanta SM.
    > Zlozylem zeznania i po cichu liczylem ze SM podaruje sobie kierowanie
    > wnisoku do sadu po zapoznaniu sie z materialem dowodowym :)

    To ci już wtedy napisałem, że masz przechlapane.



    >
    > Tu przy okazji pytanie do fachowcow: czy oby funkcjonariusz nie mial
    > obowiazku poinformowac mnie o mozliwosci skorzystania z wniosku o
    > skazanie bez rozprawy, czyli samoukaranie jakas "sensowna" dla mnie
    > kwota?

    Kwota jest sensowna po mojemu.


    >
    > Niestety dzisiaj przyszedl poczta wyrok wydany przez sad grodzki w
    > postepowaniu nakazowym co mnie bardzo zmartwilo bo uwazam ze
    > okolicznosci i moja wina budzi wrecz zdecydowanie watpliwosci chocby z
    > tego wzgledu ze mimo ze w moich zeznaniach wyraznie wskazywalem na
    > istnienie swiadka tego zdarzenia nie mial on okazji ani w czasie
    > rozprawy, ani na komendzie SM podzielic sie zeznaniami, ktore bylyby
    > dla mnie korzystne!

    to też właśnie do tego służy odwołanie od wyroku nakazowego.
    Jak się nie zgadzasz z wyrokiem możesz się odwoływać. Wyrok nakazowy to
    jakby "propozycja".


    >
    > Mam 7 dni na wniesienie sprzeciwku z ktorego chetnie skorzystam bo sad
    > ukaral mnie 250zl i kosztami w wysokosci 80zl!
    > Poinformowano mnie gdzie adresowac sprzeciw ale nie mam pojecia co tam
    > powinno sie znalezc. Czy mam ponownie przedstawic ta sytuacje? Prosic
    > o przesluchanie swiadka?

    Napisać, że się odwołujesz i opisać sytuację z twojego punktu widzenia.

    > Czy w pismie moge zawrzec informacje ze jestem studentem i posiadam
    > kiepskie warunki materialne i w wystepowac z prosba o wymierzenie ew.
    > nizszej kary finansowej?

    Możesz, ale raczej nic nie wskórasz.
    To jest raczej sytuacja zero-jedynkowa.
    Albo ci sąd uwierzy i wogóle nic nie zapłacisz i sąd wyrok uchyli, albo
    go wkórzysz i najwyżej zapłacisz więcej.


    >
    > Ostatnia kwestia to czy w ogole warto drazyc ta sprawe i czy oby nie
    > stoje z gory na straconej pozycji i nie narazam sie na jeszcze wieksza
    > kare? W KW art. 145 jestem zagrozony kara do 500 zl grzywny.

    plus koszty.

    Już nie pamiętam o co dokładnie tam poszło, ale pamiętam, że napisałem,
    że masz przechlapane, więc po mojemu zapłać i na drugi raz bądź mądrzejszy.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1