eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpółdzielnia Mieszkaniowa nie zezwala ..... › Re: Spółdzielnia Mieszkaniowa nie zezwala .....
  • Data: 2005-09-14 09:58:52
    Temat: Re: Spółdzielnia Mieszkaniowa nie zezwala .....
    Od: "MK" <i...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Szanowni Państwo,
    > Kilka miesięcy temu nabyłem mieszkanie, inaczej własnościowe prawo do
    lokalu
    > w Spółdzielni Mieszkaniowej.
    > Postanowiłem dokonać kilku modernizacji:
    > 1. Wyburzenie ścianek działowych (nie naruszajc konstrukcji budynku)
    > 2. Całkowite odcięcie gazu (zainstalowanie płyty elektrycznej)
    >
    > Zacząłem od pisma do Rzeszowskiego Zakładu Energetycznego z prośbą o
    wydanie
    > technicznych warunków przyłączenia. Problemów nie było. Uiściłem
    odpowiednią
    > opłatę i sprawa zakończona.
    > Moje drugie pismo skierowałem do Spółdzielni Mieszkaniowej. Poprosiłem o
    > wydanie zgody na wyburzenie ścianek działowych (nie naruszajc konstrukcji
    > budynku), oraz całkowite odcięcie gazu. Minęło już półtora miesiąca, a
    > odpowiedzi nie dostałem. Po wykonaniu telefonu do SM usłyszałem - "Nie
    > zgadzamy się, ale prezes jest dziś w swoim gabinecie".
    > Bardzo Państwa proszę o pomoc, jak załatwić moją sprawę.
    > Jestem osobą młodą nie umiem i nie chcę dawać łapówek.
    >
    > Czy Spółdzielnia ma wogóle prawo zabronić mi wyburzenia ścianek działowych
    > (nie naruszając konstrukcji budynku) ?
    > Czy jeśli to zrobię, to ktoś może posądzić mnie o samowolkę budowlaną ?
    > Czy muszę się starać o takie pozwolenie ?
    > Jak długo mam obowiązek czekać na odpowiedź pisemną ?
    > Co jeśli takiej nie otrzymam wcale ?
    >
    >
    > Pozdrawiam.
    > Sebastian Rybczyński

    Wiesz, teoretycznie, to mogą Cię nawet exmitować i zażądać zwrotu
    kosztów związanych z przywróceniem lokalu do stanu początkowego. Ale
    praktycznie to się nie zdarza. Owszem, jest taki wymóg, że spółdzielnia musi
    wyrazić zgodę na wszystkie "istotne" przeróbki w mieszkaniu. Ja zrobiłem:
    wymianę okien, wymianę rur wodnych, przeróbkę instalacji w łazience,
    oczywiście kafelki w łazience, przedpokoju i kuchni, wymianę kaloryfera w
    łazience, ogrzewanie podłogowe w łazience, szafę i pawlacz w zabudowie,
    przeróbka instalacji gazowej oraz wymianę drzwi wejściowych na otwierane na
    zewnątrz. Ściankę działową też chciałem pamiętam burzyć, ale jakoś mi
    przeszło. O wszystkie te rzeczy należy prosić SM o wyrażenie zgody - ja o
    nic nie pytałem - bo pewnie by się na coś tam nie zgodzili. Ale co mi mogą
    zrobić? Regularnie to chodzą tylko kominiarze i czepiają się, że mam
    zamontowane wentylatory w wyciągach, ale ich uspokajam, że mam je zamiar
    ściągnąć. Musiałaby by przyjść jakaś inspekcja z SM, a ja o niczym takim
    nigdy w życiu nie słyszałem. Fakt, że wtedy pewnie musiałbym dać w łapę -
    pierwszej młodości to ja juz nie jestem, ale nadal nie umiem i nie chciałbym
    tego robić ...

    powodzenia,
    MK.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1