eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkanowanie portów › Re: Skanowanie portów
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
    pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "jerry" <j...@n...amerom.irc.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Skanowanie portów
    Date: Wed, 6 Feb 2002 22:48:26 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 132
    Message-ID: <a3s8cs$f4q$3@news.tpi.pl>
    References: <0...@C...Rakow>
    <P...@i...stanpol.com.pl>
    <2...@p...katowice.sdi.tpnet.pl> <a3j9n9$qdm$1@news.tpi.pl>
    <2...@e...tx.pl>
    <1...@p...katowice.sdi.tpnet.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa61.katowice.cvx.ppp.tpnet.pl
    X-Trace: news.tpi.pl 1013032157 15514 213.76.8.61 (6 Feb 2002 21:49:17 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 6 Feb 2002 21:49:17 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: jerryMailer v 0.02
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-Monster: Godzilla
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:83416
    [ ukryj nagłówki ]

    "Dariusz" <d...@p...onet.pl> naszkrobal w
    news:16253-1012762672@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
    >
    > > A poza tym poza tym bylbys ostatnim idiota, jesli bys nie zabezpieczal
    > > swojej maszyny usprawiedliwiajac sie tym, ze wlamywacz lamie prawo. O
    tym
    > > wiedza nawet 5-letnie dzieci.
    > Nonsens.
    > A jak niby zabezpieczasz swoj komputer
    > a niby ile procent z 2 milionow uzytkownikow internetu w Polsce ma
    > zabezpieczony komputer ?

    95%? na defaultowa instalacje windowsa wlamanie jest dosc utrudnione. jesli
    uzytkownik czegos sam nie namiesza to mozemy zalozyc ze wiekszosc prywatnych
    komputerow jest bezpieczna (mowie tutaj o probach ataku z zewnatrz, za
    posrednictwem udostepnionych uslug, a nie np. podrzucenie trojana w
    automagicznie wykonujacym sie w outlooku mailu)

    > Zatem naruszajac mir osoby trzeciej musisz kazdorazowo uzyskac zgode.
    > Domniemana zgoda jest tolerowana w przypadku publicznych zasobow
    > www/ftp/usenet
    > ale tylko tolerowana a nie dorozumiana.

    chcialbym tutaj rzucic pewna mysl. jest to problem natury leksykalnej -
    skanowanie portow kojarzy sie wiekszosci ludzi z naciskaniem klamek w
    kolejnych drzwiach na klatce schodowej. nie prosze panstwa. naciskanie
    klamek to wyprobowywanie domyslnych hasel niektorych uslug. otwieranie
    wytrychem to testowanie exploitow. a skanowanie to ogladanie, ile jest drzwi
    na danym pietrze i jakiej firmy maja zamki, o ile to widac z zewnatrz. moze
    prowadzic do wlamania? moze. ale samo w sobie nie jest _naruszeniem_
    prywatnosci, wlasnosci, dobr osobistych czy czegokolwiek oprocz moze
    poczucia bezpieczenstwa skanowanego/ogladanego osobnika. panie Jacku, czy
    zglasza Pan na policje przypadki, ze ktos oglada Pana drzwi? albo snuje sie
    po osiedlu i zerka po oknach?

    > I naprawde nie wiem dlaczego w Polsce sa rozpowszechniane mity, ze gdy
    > ktos sie podlacza do internetu, to z zamiarem udostepniania
    > czegokolwiek.
    > Panowie.
    > Nie mamy juz socjalizmu, ale kapitalizm i nie ma wspolnej, zbiorowej
    > wlasnosci intelektualnej i nie istnieje taka instytucja jak dorozumiana
    > zgoda na publiczny zdostep do zasobow intelektualnych, wlasnosci
    > intelektualnej.

    nie mieszajmy polityki do informatyki, bez przesady. jesli ktos udostepnia w
    sieci dana usluge, to ja z niej korzystam. pytal pan onet o zgode na
    wykorzystanie ich wyszukiwarki? tpi o zgode na skorzystanie z ich serwera
    newsowego? administratorow polskiego ircnetu o zgode na korzystanie z
    serwerow irca? zarzadzajacych biblioteka slaska o zgode na korzystanie z
    elektronicznego katalogu publikacji? jesli ktos udostepnia usluge, to nie
    musze dochodzic, czy robi to swiadomie, czy nie. nalezy zalozyc, ze robi to
    swiadomie - w koncu wlasciciel komputera powinien wiedziec, co sie na nim
    dzieje...

    > > W sieci kraza dziesiatki robakow / automatow do wlamywania sie i innych
    > > paskudztw (nimda, ramen itp), ktorych pochodzenia nie jestes w stanie
    > > ustalic, a zatrzymac je jest dosc ciezko. I co zrobisz jesli ktos
    > > zmodyfikuje tego robala, zeby po dostaniu sie do systemu zniszczyl Twoj
    > > system?
    >
    > To zrobie co robi Francuz, Amerykanin, Japonczyk.
    > Powiadamiam mojego ISP i policje.

    Panie Jacku, ma pan na swoim komputerze jakis system wykrywajacy
    potencjalnych intruzuow? jesli tak i informuje Pan o kazdej probie
    "wlamania" czyli skanowaniu portow swojego isp i policje, to ciekaw jestem,
    co na to biedna policja. w czasie najwiekszej aktywnosci robaka code red II
    dziennie przecietny komputer notowal 10-100 prob wlamania na porcie 80
    (nawet nie skanowania, lecz bezposredniego wlamania). o kazdej Pan
    informuje? pomijam juz inne proby, srednio raz na godzine ktos cos na moim
    dialupie testuje.

    > Usilujesz zachecic osoby prywatne do tolerowania wlaman do systemow ?
    > Osoba prywatna ma postapic dokladnie tak samo jak przedsiebiorstwo , do
    > ktorego sie ktos wlamal.
    > Czyli zebrac dowody i powiadomic prokurature.
    > Dysk nie musi byc zatrzymany jako material dowodowy.
    > Mozna zarchiwizowac te materialy i te informacje, ktore sa istotne dla
    > sledztwo i kopie na CD uwierzytelnic zalaczajac np. oswiadczenie
    > notarialne.
    > Do sadu na przesluchania tez nie trzeba lazic. Wystarczy raz pojsc.

    z tym sie zgadzam. jesli ktos chce, prosze bardzo, ma otwarta droge. chetnie
    przeczytam o wynikach postepowan w sprawach "o skanowanie portow", popartych
    dowodami w postaci elektronicznych logow.

    > >
    > > ; 1. W obu przypadkach swiadczy to o glupocie wlasciciela
    > > ; 2. W obu przypadkach wykrywalnosc przestepstw jest znikoma
    > >
    > > Exactly.
    > Wykrywalnosc takich przestepstw w Stanach jest 99%.
    > Takze w Polsce moze byc 99%.

    skad te dane, ach skad? mozna prosic zrodlo? bo wg mojego szacowana jest na
    ok 1-5% zgloszonych przypadkow.

    > Ale gdy bedzie tolerowany brak ochrony wlasnosci intelektualnej osob
    > prywatnych to nistety wykrywalnosc
    > jest 50%.

    nie rozumiem za bardzo, cos mi sie czasy placza

    > > ; Wpsujac adres www skanujesz przeciez port i co ?
    > >
    > > Lamiesz prawo.
    > > A tak w ogole to nielegalnie wyslales tego newsa, bo musialesz
    > > przeskanowac port 119 serwera news!
    >
    > Uzywasz aplikacji, ktora czyni ten uzytek dozwolonym.
    >
    > Ta aplikacja nie jest narzedziem hackerskim, czyli sluzacym do
    > dokonywania wlaman do systemow komputerowych,
    > czyli uzywasz jej w ramach udzielonej licencji i to licencjodawca
    > odpowiada ze jej jakosc i zakres dzialania.

    ??? czy ma Pan pojecie o tym jak funkcjonuje tcp?
    po pierwsze, od strony serwera kazde polaczenie, bez wzgledu na zrodlo,
    wyglada identycznie i odpowiednio spreparowany "program hakerski" moze
    wygladac jak przegladarka i na odwrot. po drugie z apomoca przegladarki tez
    mozna sie wlamac i narobic bigosu, o skanowaniu za pomoca przegladarki juz
    nie mowiac. sadzi Pan ze przeznaczenie danej aplikacji decyduje o
    kwalifikacji dokonywanego za jej pomoca czynu? smiala teza. poza tym
    licencjonodawca z reguly w licencji wylacza jakakolwiek odpowiedzialnosc za
    jakiekolwiek uzycie jego programu (tot ak na marginesie dla tych, ktorzy nie
    czytaja licencji)

    jerry




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1