eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSąd rodzinnyRe: Sąd rodzinny
  • Data: 2010-08-03 18:18:57
    Temat: Re: Sąd rodzinny
    Od: "grafik" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik " Anna" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i39k7d$h15$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam,
    >
    > pisałam na forum o moich i dziecka "problemach spadkowych" - teraz
    > współwłasciciel ,żeby nękać mnie dalej załozył sprawę w sądzie
    > rodzinnym...
    > Że dziecko ma "fatalne warunki mieszkaniowe",że nie wiadomo gdzie pracuję
    > i
    > z czego utrzymuję dziecko /o te informacje mu chodzi - szykuje następny
    > donos/,że dziecko odezwało się do niego niekulturalnie / nachodził je pod
    > moją nieobecność w mieszkaniu wypytując gdzie jestem- dziecko ma 10 lat/
    >
    > Były panie z sądu, napisały opinię b.pozytywną z zaleceniem umorzenia
    > postępowania/czytałam akta/, ale jest wyznaczony termin rozprawy na połowę
    > września.
    > Pracuję dorywczo na umowę o dzieło /grafika/, ale jest tych prac
    > niewiele.Mamy alimenty dobrowolnie przez ojca dziecka płacone, mam pomoc z
    > GOPS.
    > Czy w sądzie będę musiała podać te fakty, czy raczej ta sprawa to tylko
    > formalność, skoro wywiad kuratorek był b.pozytywny ?
    >
    > Chodzi o to,że współwłaściciel juz się cieszył,że poda mnie do US i ZUS,że
    > nie płacę podatków i ubepieczenia/ a powinnam mieć firmę...? ale umowa
    > jest
    > z przeniesieniem praw autorskich/
    > Dochód z tych prac to około 300-400 zł mies.
    >
    > Czy muszę podawać fakty,jesli już wiem,że współwłaścicielowi chodzi tylko
    > o
    > zebranie "haków" ?
    > proszę o poradę, pozdrawiam


    Ale sąd nie wie, więc pewnie fakty bedziesz musiała podać.
    Ciągle piszesz o tym w internecie, rozumiem, że nie masz kogoś
    bliskiego,żeby się wygadać i nie stać Cię na psychologa.
    I tracisz tu niepotrzebnie czas.
    Ale weź coś z tym w końcu zrób, jeśli jest tak jak opisujesz nie szkoda Ci
    dziecka? Zacznij więcej zarabiać-300-400zł to jedno -2 małe zlecenia.
    Zleceń za małą, kasę jest móstwo- a ty masz czas, więc jak nawet będziesz
    pracować za 5 zł za godzinę to sie opłaci (zlecenia przez net, allegro,
    gumtree)
    Zacznij jakoś działać bo w końcu polskie prawo jest takie, że sięc oś na
    Ciebie znajdzie. Może podatki płacisz nieprawidłowo, może masz jakiś program
    nielegalny (raczej na pewno bo przy takich zarobkach nie stać Cię na wydanie
    kilku tysięcy)?
    Może nie opłacasz abonamentu RTV, może dałaś klapsa dziecku....


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1