eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRowerzystka skasowana przez faceta z deską › Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
  • Data: 2013-09-05 09:22:42
    Temat: Re: Rowerzystka skasowana przez faceta z deską
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 05.09.2013 09:13, Liwiusz pisze:

    >> Tylko dlaczego promujesz zasadę "widzę, że naruszę bezpośrednie
    >> otoczenie pieszego, ale mimo tego sobie tam wjadę, może akurat ręką nie
    >> ruszy"?
    >
    > Nie wiem, może na wsi chodzicie i omijacie się różnymi drogami, ale w
    > mieście naturalne jest, że ludzie chodzą w swoim bezpośrednim otoczeniu.
    > Pojedź czasem do NY, czy choć do Warszawy, to może trochę realizmu
    > nabierzesz.

    Chłopie, jak jest intensywny ruch na chodniku tak, że ludzie ciągle są
    obok innych ludzi, to gdzie ty jeszcze chcesz tam rowerem jeździć?!

    >>
    >>>> Jeśli widzisz przed sobą pieszego niosącego długi ładunek powinieneś
    >>>> zdać sobie sprawę, że ruch tym ładunkiem będzie nieunikniony. Oraz że
    >>>> ludzie mają tendencję do ruszania rękami, także na boki.
    >>>
    >>> To swoją drogą, ale winnym zajścia będzie machający.
    >>
    >> Pokaż mi przepis nakazujący upewnienie się, że nikomu nie utrudnisz
    >> ruchu podnoszą rękę ;)
    >
    > Art. 415kc.

    A teraz pokaż mi orzecznictwo świadczące o tym, że wjechanie przez
    rowerzystę na chodniku w rękę pieszego pokazującego "taaaaaaaaaaką rybę"
    jest przez kogokolwiek poza tobą uznawane za winę tegoż pieszego.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1