eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRondo Kaponiera w Poznaniu › Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
  • Data: 2011-02-02 09:35:49
    Temat: Re: Rondo Kaponiera w Poznaniu
    Od: "Nostradamus" <l...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:iib44c$aod$...@i...gazeta.pl...

    > I brawo Jasiu. Ci z "przeciwka" dostają zielone światło o czym nie wie ten
    > będący na rondzie. Kto winny w razie zderzenia??
    >
    >

    Ten, co wjechał na zajęte skrzyżowanie.

    Mieszkasz na wsi?? Rondo kaponiera ma z 100 metrów średnicy i nie ma takiego
    momentu ,aby nie poruszał się po nim jakiś samochód. Wjeżdżając na
    skrzyżowanie o takich rozmiarach na zielonym świetle nie wiesz, kiedy dla
    twego kierunku zapali się czerwone (chyba w Hameryce mają licznik sekund
    koło sygnalizatora, który mówi za ile zmieni się na czerwone). Nie ma
    żadnych powtarzaczy ani przed ani za zjazdami. Pytanie brzmiało: komu i
    jaki konkretnie zarzut chciałbyś postawić (jaka jest praktyka sądów, podałem
    już w tym wątku)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1