eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRenoma - kontrola w KM › Re: Renoma - kontrola w KM
  • Data: 2006-01-09 22:35:00
    Temat: Re: Renoma - kontrola w KM
    Od: ObywatelX <o...@a...email> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 09 Jan 2006 23:18:17 +0100, badzio napisał(a):

    > ObywatelX napisał(a):
    >> I na koniec dopisek z mandatu:
    >> "Brak biletu za przejazd" (był, ale przeterminowany)
    > Reasumujac. Jechales bez biletu (tak, byl wazny, rozumiem ze moge Ci
    > zaplacic bankotem 100zl sprzed denominacji - w koncu to banknot a ze juz
    > nieuzywany to nieistotne) i okropny kanar chcial Ci dac mandat, nie
    > pozwolil Ci uciec a wredny policjant wzial strone kanara i uwierzyl mu
    > na slowo ze nie miales biletu (bo de facto nie miales). W czym problem?
    > Poza "chamskim" zachowaniem kanara, ktory nie chcial sie przedstawic,
    > podac nr legitymacji itp (ale biorac pod uwage sposob napisania maila,
    > ciezko bez relacji z drugiej strony ocenic czy opisales zachowanie
    > kanara takie jakie bylo)

    Chwileczkę. Ja nie uważąm, ze jestem super fair, wiem, że zrobiłem coś
    nie tak, powinienem mieć bilet na kolejne 30 minut jazdy pociągiem - OK.
    W moim poście natomiast pisałem o zachowaniu kontrolllera z renomy
    zatrudnianego przez KM, oraz o zachownaiu pannnna polllicjanta. I o nie
    mi właśnie chodziło.

    I tak na koniec... Nawet jakbym miał 10 dzieci ze sobą i 20 dorosłych -
    wszyscy bez biletów, to nawet i kompania kontrolerów *NIE MA PRAWA MNIE
    NAWET DOTKNĄĆ*. Oni mogą mnie prosić o to bym został na peronie do czasu
    rpzyjazdy policji aby mnie wylegitymować, ale ja mogę się zrobić głuchy
    i... to olać. Zgodnie z PRAWEM.
    Pan kontrolller złamał prawo, co zostało uznane przez policjanta, który
    pomógł mu jeszcze zdobyć moje dane osobowe (nie wiem co z nimi zrobi).

    Chyba nie muszę wspominać o braku interwencji ze strony władzy, w
    sprawie naruszenia moich dóbr cielesnych i moralnych, bo za to ten
    pollllicjant nie powinien już nigdy więcej nosić tej swojej odznaki. To
    *nie jest* 13 Posterunek, to jest Real Life. I jak ktoś woli grać w 13
    Posterunku, to niech się zgłosi do producenta serialu, a nie robi burdel
    z polskiej Policji.


    Jeśli się uniosłem (pewnie tak) - przepraszam.
    Dodam, że wszystko to co napisałem powyżej jest zgodne z prawdą, mam
    również świadka na szarpanie się ze mną kontrolllera. Tym bardziej, że
    gdyby umiał, to by miał podpisane papierki w 10 minut bez problemów,
    policji i szarpania się, oraz naruszania prawa.


    Pozdrawiam
    ObywatelX
    P.S. Czyż nie jest dziwnym, że osoba, która łapie za nieprzestrzeganie
    przepisów, prawa ('brak biletu') itp, sama ich nie przestrzega i ma je
    głęboko... w poważaniu?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1