eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRejestracja › Re: Rejestracja
  • Data: 2017-01-17 17:53:40
    Temat: Re: Rejestracja
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:587e4410$0$5158$6...@n...neostrada
    .pl...
    W dniu 2017-01-16 o 17:06, Robert Tomasik pisze:
    >> Podstawę prawną do podsłuchiwania 100 telefonów zarejestrowanych na
    >> osobę podejrzewaną? Raczysz żartować mam nadzieję.
    (...)
    >> Ale działający, a nie leżący w depozycie Policji do badania przez
    >> biegłego. Oczywiście możesz starać się duplikat. Tzn. może się
    >> starać
    >> osoba, na którą numer zarejestrowano.

    >Czy ja dobrze rozumiem?
    >Próbuję oszacować.
    >Sprzedawców (powiedzmy) 100, każdy sprzeda po 100 szt = 10000 szt
    >Rozumiem, że jeżeli na te 100 numerów choć jeden zostanie "trafiony"
    >przez policję to wszystkie idą do depozytu i do badania przez
    >biegłego?

    Chyba sie nie rozumiemy.

    Jak jakis numer zarejestrowany na osobe X okaze sie odpowiednio
    podejrzany, bo np zadzwonil na niego jakis drobny dealer narkotykow,
    to policja/prokurator raczej nie beda mialy problemow z uzyskaniem
    nakazow na wszyskie telefony osoby X.

    >Czyli jeżeli każdemu sprzedawcy na 100 sprzedanych jeden będzie
    >"trafiony" (1%), to do depozytu i sprawdzenia będzie 10000 szt.

    No, najpierw trzeba by je zebrac, a chyba zakladamy, ze sprzedane nie
    bardzo wiadomo komu.
    Ale podsluchy sie zalozy na wszystkie.

    Tylko ze to sie rozlozy w czasie.

    >Ile czasu biegły potrzebuje na jedną kartę sim?
    >Podłączenie, odczyt, analiza, spisanie notatki/protokół, odłączenie
    >(czy co on tam robi) - 15 minut? 30 minut?
    >Powiedzmy, że 30 minut. Proszę o skorygowanie...

    Pomysl lepiej o czasie potrzebnym na analize danych
    Kto, do kogo, ile razy, sprawdzic do kogo nr nalezy ... i to wszystko
    mozna miec bez telefonu, bo sie wezmie billingi.

    >W ciągu dnia roboczego (8h) - 16 kart (załóżmy, że bez przerw na WC i
    >papierosa ;)).

    >10000/16 = 625 dni
    >W roku jest ok. 250 dni roboczych
    >625/250 = 2,5 roku.

    >Dla jednego biegłego 2,5 roku, bez urlopu i bez zwolnień
    >chorobowych/tacierzyńskich/macierzyńskich...

    Ale my tu raczej o 100 roznych sprawach i 100 roznych bieglych.

    >Ilu jest takich biegłych w Polsce?

    W kazdym bylym wojewodztwie powinen byc jeden czy kilku.
    A najwyzej - nastepnych sie zatrudni.

    >Czy zaniżyłem/zawyżyłem ilość kart do badania?

    http://www.dobreprogramy.pl/Polska-znow-pobila-wlasn
    y-rekord-w-sprawdzaniu-bilingow-obywateli,News,31263
    .html

    "Państwo i służby coraz bardziej interesują się tym, z kim i o czym
    rozmawiamy przez telefon. W ubiegłym roku do operatorów trafiło
    1856888 zapytań o takie dane. Liczba zapytań rośnie przynajmniej od
    trzech lat: w 2010 roku było ich mniej o 500 tysięcy, a w 2009 o 800
    tysięcy. Rok 2009 był szczególny, gdyż już wtedy Polska liczbą zapytań
    pobiła rekord w Unii Europejskiej. "

    A to byl zaledwie rok 2011.

    A tak swoja droga ... 1.8mln ?
    To juz kazdy ma swoja teczke w Stasi ?
    Cos tu chyba za duzo ...

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1