-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "R De" <r...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Subject: Re: RE. przed rozwodem a dziecko (długie)
Date: Sat, 17 Mar 2007 08:32:05 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 60
Message-ID: <etg5hd$r7j$1@news.onet.pl>
References: <etg2er$jto$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 87-205-33-76.adsl.inetia.pl
X-Trace: news.onet.pl 1174116718 27891 87.205.33.76 (17 Mar 2007 07:31:58 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 17 Mar 2007 07:31:58 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-Sender: YmKKS5QeNpSzilv/ZswF5zFdSx6so8aI
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:452089
[ ukryj nagłówki ]Powiem tak. Doskonale rozumiem to, co napisałeś. Niestety, większość
małżeństw rozwodzi się w z podobnych lub wręcz tych samych przyczyn.
Oczywiście faceci tez są bez winy, bo trudno oczekiwać od kobiety, żeby
mieszkała czy choć była z alkoholikiem albo jakimś "damskim bokserem".
Sytuacje, które opisałeś, ja też przeżyłem i żadna Angie nie powie mi, że
jest inaczej. Moja żona jak nie miała na coś ochoty, zamykała się w łazience
i potrafiła spędzić tam 3-4 godziny. Każda próba nakłonienia jej do
jakiejkolwiek pracy na rzecz domu (obiad, sprzątanie, pranie) czy dziecka
(np. pomoc w lekcjach, kanapki do szkoły, herbata rano dla syna, zwłaszcza w
zimie) powodowała telefon do mamusi (teściowej) i jej natychmiastową wizytę.
Jedyne czynności jakie wykonywała w domu, to malowanie paznokci i oglądanie
telewizji do tego stopnia, że w trzy tygodnie wytarła całkowicie opisy
przycisków w pilocie.
Doskonale Cię rozumiem, bo w moim domu tez teściowie chcieli wychowywać
syna, tylko ja może jestem bardziej odporny na stres, i po prostu wyjechałem
na nich z domu. Dosłownie. na całe szczęście mieszkaliśmy zawsze osobno.
Również próbowano zrobić ze mnie "męża na pokaz", ale teściowa i żona
usłyszały kilka słów prawdy i im przeszło. W trakcie sprawy rozwodowej i
bezpośrednio przed nią, zostałem posądzony przez żonę i jej koleżanki o
próbę zabójstwa, wymuszenie rozbójnicze, próbę porwania dla okupu, ale - tu
uwaga - psa i dziecka (w tej kolejności), groźby karalne, znęcanie się
fizyczne i moralne nad rodziną. Przed oskarżeniem o molestowanie seksualne
dziecka uchroniła mnie wizyta u psychologa szkolnego w towarzystwie
dzielnicowego. Dosłownie na drugi dzień po tej wizycie, była już na
szczęście żona, złożyła takie zawiadomienie w komendzie policji.
Też - tak samo jak Ty - utrzymywałem dziecko z własnej woli. W moim
przypadku - mam takie możliwości - były to kwoty na poziomie 1000 do nawet
2000 miesięcznie. Syna miał 15 lat, grał w piłkę w KS, a same buty - korki -
to koszt około 700 - 1000 złotych. Oczywiście kupuje się je raz na jakiś
czas, ale jednak. Niestety - to było za mało. Trzeba było pójść do
prokuratury i pomówić mnie, że nie łożę na dziecko, a ona złotówki nie
dostaje. Po wcześniejszych "akcjach", policjant który mnie przesłuchiwał
stwierdził, że lepiej będzie dla mnie, jak będę płacił na jakiś kwit 300
złotych, niż mam się z durną babą awanturować i "ciągać po sądach".
Podsumowując.
Tak czy inaczej, masz bardzo małe szanse na wywalczenie czegokolwiek. Tak
jak napisał ktoś w poprzednim wątku, w sądach są sędziami stare panny, które
nie wyszły za mąż dla tego, że pomijając ich urodę, są prawnikami i każdy
facet w przypadku rozwodu - byłby przez nie wypompowany do zera i każdy się
boi wstępować w związek z kimś takim. Tak jak napisałem wcześniej, rób co
możesz dla dziecka, ale bez przesady. Tak, żeby mamusia nic z tego nie
miała. Dopóki dziecko jest małe - nie masz innej możliwości. Jak podrośnie -
kupuj mu prezenty i chowaj kwity - nawet z kas fiskalnych takie paragony.
Ustal wysokość alimentów - w Twojej sytuacji myślę, że nie będą dużo wyższe,
niż płacisz teraz.
Zatrudnij dobrego, bystrego prawnika. Dobrym pomysłem jest dyktafon i
nagrywanie rozmów. Chociażby tylko dla adwokata, bo w sądzie to jeszcze Cię
oskarżą debile o jakieś przestępstwo, bo podobno trzeba mieć zgodę na
nagrywanie rozmów.
Musisz się uzbroić w cierpliwość, bo na razie będzie tylko gorzej, a dopiero
później - dużo lepiej. Piszę to na podstawie własnych doświadczeń, i mam
nadzieję, że znaczna cześć forumowiczów ma podobne odczucia. Jeśli zaś
chodzi o żonę - no cóż, jeśli ją kochasz, to miej nadzieję, że kiedyś się
zmieni, ale bardzo bym nie liczyła na to. Nie obudź się z ręką w nocniku. w
wieku 40 lat nie można juz ułożyć sobie życia. Już się nie chce.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
P.S.
Nie słuchaj jakiejś Angie, bo ona jakieś dziwne rzeczy pisze.
Następne wpisy z tego wątku
- 17.03.07 14:38 Jotte
- 17.03.07 14:44 Jotte
- 17.03.07 15:36 Andrzej Wróblewski
- 17.03.07 16:30 Chełm OXY
- 17.03.07 18:01 Jotte
- 17.03.07 20:33 b...@o...pl
- 17.03.07 21:48 Chełm OXY
Najnowsze wątki z tej grupy
- Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- Obrońcy
- Obrońcy
- Obrońcy
- Ekstradycja
- policja pomaga
- Kolejny biegły
- Taka ciekawostka skrzyżowaniowa
- Poseł oszukany "na policjanta"
- znów chory psychicznie
- Rozproszona Kontrola Konstytucyjności WYBORNE ;-)
- dotacja dla PiS
- wolny rynek
Najnowsze wątki
- 2024-12-23 Poseł Ryszard Petru w Biedronce
- 2024-12-21 Ideologia Geniuszy-Mocarzy dostępna na nowej s. WWW energokod.pl
- 2024-12-20 Precedensy politycznie motywowanego nie wydawania w UE
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Obrońcy
- 2024-12-20 Ekstradycja
- 2024-12-19 policja pomaga
- 2024-12-19 Kolejny biegły
- 2024-12-19 Taka ciekawostka skrzyżowaniowa
- 2024-12-18 Poseł oszukany "na policjanta"
- 2024-12-18 znów chory psychicznie
- 2024-12-17 Rozproszona Kontrola Konstytucyjności WYBORNE ;-)
- 2024-12-17 dotacja dla PiS
- 2024-12-17 wolny rynek