eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPułapki na złodzieji - co można ? › Re: Pułapki na złodzieji - co można ?
  • Data: 2006-05-03 22:56:01
    Temat: Re: Pułapki na złodzieji - co można ?
    Od: "Krzysztof" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Z tego co pamiętam to było tak że to był jakiś student co nie znał
    > angielskiego i pomylił adres imprezy. Dobijał się do czyjegoś domu
    > i nie reagował na ostrzeżenia. Moim zdaniem słusznie go odstrzelili.
    > Jak ktoś się dobija nocą do drzwi i nie reaguje na ostrzeżenia
    > do jest sam sobie winny.
    Podobna sytuacje mialem juz dwukrotnie:

    pierwszym razem kilka lat temu pijaczek pomylil bloki i drzwi i uparcie
    chcial isc spac do mojego pokoju - skonczylo sie szybko kopniakiem w tylnia
    czesc ciala i za prog.

    drugim razem bylo juz mniej ciekawie gdyz dwaj "klienci" byli wieksi niz ja
    ( a do malych nie naleze) i uparcie nie mogli otworzyc zamka - na moje
    kilkukrotne wezwanie abyodczepili sie od zamka i spadali , gdyz wzywam
    policje tylko smiech. Ja za telefon ( zglosilem probe wlamania i opisalem
    sytuacje) , wzialem odpowiedniego "pomocnika" do reki, a klienci dziwnie
    zrezygnowali i schodza na dol. Otwarlem drzwi i pytam sie czy mam im "pomoc"
    aby sie odczepili i policja jedzie a oni na to ,ze wynajeli to mieszkanie:)
    Okazalo sie ,ze pomylili blok.
    Coz moglo sie skonczyc ciekawie - goscie niewinni , ale nie reagowali na
    kilkakrotne wezwania, wyglada na wlamanie lub napasc, ja co najmniej mocno
    zaniepokojony ich dzialaniem, co byloby jakbym ktoremus glowe rozwalil ?

    K.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1