eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzyszła mi reklama z banku. › Re: Przyszła mi reklama z banku.
  • Data: 2012-05-05 18:19:31
    Temat: Re: Przyszła mi reklama z banku.
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 5 maja 2012 13:49:54 UTC+2 użytkownik Zbynek Ltd. napisał:
    > Widać niektórym osobom fizycznym przeszkadza, że dzwoni telefon, a
    > jakiś komiwojażer/ka zaczyna: mam dla pana świetną ofertę...
    > I tak parę razy w ciągu dnia.
    > Widać niektórym przeszkadza, że czekając na ważne SMS-y dostają
    > kilka z serii: Wygrałeś właśnie Merszczydesa, wyślij "Tak" na numer...
    > I tak kilka razy w ciągu dnia.
    > Widać niektórym przeszkadza, że dostają komunikat o przychodzącym
    > mailu, a tam napisane: przygotowaliśmy dla ciebie świetną ofertę...
    > I tak kilka/naście/dziesiąt razy w ciągu dnia.
    >
    > Ale to pewnie jakieś dziwadła, wyznawcy Świętych Danych Osobowych,
    > prawda?
    Spora przesada.
    Aktywnie korzystam z usług roznych instytucji(banki, ubezpieczyciele, sklepy
    wysylkowe itp) Zawsze wyrażam zgode na przetwarzanie danych. Jakos nie ma problemów
    jak wyżej opisales. Sms może dwa trzy na tydzien, jedna może dwie rozmowy
    telefoniczne na tydzień, meili może kilka na tydzień(ale to przewaznie biuletyny
    które sam zamówiłem).
    Spokojnie da sie z tym żyć. Daleki byłbym od nazywanie tego uciążliwym. W polowie
    maja kończy mi sie ubezpieczenie auta więc w ostatnich dniach odebrałem kilka
    telefonow z firm ubezpieczeniowych(rok temu robilem symulacje w necie w róznych
    firmach i pewnie zanotowali kidy uplywa okres polisy i dzwonią) I w sumie dobrze ze
    dzwonia:po pierwszeprzypomnieli mi że czas rozejrzeć sie za nowa oferta pod rugie
    przedstawiają swoje oferty więc mam wybór.
    Gdy dzwonią w w czasie że nie moge rozmawiac to grzecznie prosze o telefon w innym
    terminie. Gdy mi oferta nie odpowiada czy produkt niepotrzebny grzecznie, stanowczo
    koncze rozmowę. Z listami to juz wogole nie widze problemu- mozna bezstresowo wrzucic
    zawsze do kosza jakby co.
    Także bardzo dziwi mnie postawa taka jak autora watku że "sprawy nie chce ot tak
    zostawic"- pewnie ma za dużo czasu, ale to nie mój problem w sumie. Ugrac i tak nic
    nie ugra, straci mnóstwo czasu i może i kasy być może dostanie list z przeprosinami z
    banku jak złozy reklamacje/skargę.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1