Krzysztof 'kw1618' z Warszawy wrote:

> I co w takim przypadku ma zrobićurzędnik ?

Jak urzędnik nie wie, powinien zgłosić swojemu przełożonemu, ten jak nie wie
to zgłasza prawnikom,a oni niech szukają rozwiązania w końcu za coś biorą
pieniądze.Czyżby wspomniane instytucje nie miały przygotowanych procedur na
tego typu ewentualność???
Ciebie jako klienta powinno tylko interesować załatwienie sprawy masz
wymagane pełnomocnictwo(w końcu wspomniane pełnomocnictwo jest tylko na
określony przedział czasowy-i jest to w końcu pełnomocnictwo,także jeżeli
spełnia wszystkie kryteria formalno prawne,powinno obowiązywać),trudno,żeby
za każdym razem uczyć urzędników jak mają postępować w niestandardowych
sytuacjach,z pewnością posiadają procedury wewnętrzne,które powinny
regulować takie przypadki:-]Chociaż z drugiej strony patrząc to nikt nie
tworzy procedury dopóki nie pojawi się nowy przypadek...Pozostaje tylko się
udać do takiej instytucji i egzekwować załatwienia sprawy-nich się
sprężają ze swoją pomysłowością.

Pozdrawiam