eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzeprowadzka z dzieckiem › Re: Przeprowadzka z dzieckiem
  • Data: 2010-01-02 13:37:03
    Temat: Re: Przeprowadzka z dzieckiem
    Od: tokaj1 <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>ojciec biologiczny widuje się z córką co 2 tygodnie, odbiera je z
    przedszkola i odwozi pod dom w niedzielę.<<

    On jest ojcem nie tylko biologicznym bo Twoje jedyne prawo do dziecka
    to takie, że dzicko może u Ciebie nocować. Sąd naturalnie może to
    kiedyś zmienić w odwrotnym kierunku. Warunek: sędzią musi być facet.

    >>Sprzedaję swoje mieszkanie i wraz z nowym mężem planuję się przeprowadzić w inny
    rejon Polski, ok. 300 km stąd i tyleż samo od ojca biologicznego dziecka.

    Uciekając z nowym gachem zapominasz o dziecku, które 300km będzie się
    też wlec z ojcem tylko dlatego abyś się mogła bezkarnie gzić z innym.


    >>dziecko jest aktualnie na wakacjach świątecznych u niego.

    Widać, że to dziecko jest dla Ciebie balastem ale potrzebne Ci bo
    "staremu" trzeba robić na złość. No i zapewne jeszcze są alimenty aby
    było na wódę.


    >>nie potrafię się z nim porozumieć w żadnej linii i też nie chcę.


    Nie chcę. To ważny argument. dziecko sie nie liczy.


    >>mam swoje życie i nie po to się rozwodziłam by oglądać jego gębę,
    widuje się
    regularnie z dzieckiem i tego mu nie utrudniam.

    Czy chcesz, czy też nie ten gość ZAWSZE będzie ojcem tego dziecka i
    będzie mógł ZAWSZE się z nim widywać. Ty zaś zawsze będziesz mogła
    mącić i oto chyba tutaj chodzi.


    >>Do tego dziecko wyniesie się z dużego
    miasta, będzie miało swój większy pokój, ogród, świeże powietrze itd
    itp...

    Tak. Stokrotki i mlecze zastąpią jej ojca. Wyrodna matka!



    >>Z jakiej racji ja mam dowozić dziecko? A jeśli nie mam prawa jazdy? ......Czy
    problemem jest nocleg w hotelu?


    A z jakiej racji on ma jeździć za ................ (tu nie wpiszę
    określenia aby nie beknąć chociaż ciśnie mi się na usta kilka słów,
    łacińskich i nawet jedno rosyjskie)?


    >>A jeśli jestem w ciąży?

    I chyba to jest najważniesze u Ciebie w życiu. Bo do seksu wystarczy
    instynkt. Dopiero jak trzeba zacząć mysleć to zaczynają się u Ciebie
    schody.
    W takim przypadku aborcja powinna być dopuszczona


    >>Nie, nie zamierzam, zamierzam się przeprowadzić i co 2 weekend ojciec
    dziecka ma dziecko dla siebie, co 2 święta naprzemiennie i pół
    wakacji
    jednych i drugich.

    Tak jak przedmiot. Troche tu niech pobedzie, trochę tam.

    Widć, że jesteś niezłą specjalistka od tworzenia patologicznych
    rodzin.
    Biedny mężczyzna. Całe życie skazany na debiliozę.
    AMEN

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1