eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProszę o poradę - sklep internetowy. › Re: Proszę o poradę - sklep internetowy.
  • Data: 2007-04-06 05:20:02
    Temat: Re: Proszę o poradę - sklep internetowy.
    Od: "Marcin Kowalski" <m...@m...krakow.plwytnijto> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>Może www.archive.org miałoby jeszcze jakąś wersję tej strony dodatkowo
    >>potwierdzającą Twoje słowa...

    Strony/cennika do tej chwili nie zmienili i cena za jaką "nabyłem" towar
    jest taka po jakiej zamawiałem.
    http://morele.net/?pg=product_list&CTG_id=66&o=PRD_p
    rice&f=244,53,,,,&dspl=p
    pozycja 10

    >>Jeśli firma nie zastrzegła, że ceny na stronie nie stanowią oferty w
    >>rozumieniu przepisów prawa handlowego ani kodeksu cywilnego, to muszą
    >>Ci to sprzedać za tyle, za ile znalazłeś. Mogą się tylko potem
    >>rozliczyć z niestarannym wykonywaniem obowiązków pracowniczych przez
    >>administratora. ;>

    Oczywiście, firma zastrzega w regulaminie, że znajdujące się na stronie ceny
    nie stanowią oferty w rozumieniu KC, lecz stanowią tylko zaproszenie do
    złożenia oferty przez klienta. Jednakże w regulaminie czytamy także, że
    "Ceną wiążącą dla stron jest cena po której klient zamówił towar w
    zamówieniu" Co według mnie znaczy, że moje zamówienie po takiej cenie
    powinno być zrealizowane.
    Jeśli się mylę, proszę o sprostowanie.

    >>Nie wiem, na ile wyceniasz swój czas, ale dochodzenie 200 zł na drodze
    >>sądowej wygląda mi na mało opłacalne (nie znam z doświadczenia, ale
    >>nie podejrzewam milionów złotych odszkodowania za stracony czas ;)).
    >>Dobrze by było więc _w dyskusji_ przekonać do swojej racji. Jakąś
    >>sztuczką "chciałbym rozmawiać z przełożonym" lub "wg artykułu x pkt y
    >>ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny...". Stosowne ustawy do
    >>zasiania popłochu ;) znajdziesz zawsze tu:
    >>http://isip.sejm.gov.pl/prawo/index.html

    Dochodzenie tej kwoty na drodze sądowej nie ma większego sensu, nie jest
    opłacalne i zapewne trwaloby trochę. Najlepszym rozwiązaniem więc byloby
    dogadanie się z firmą na temat ustalenia małego rabatu. Pozostanie co
    najwyżej jeszcze kontakt z rzecznikiem praw konsumentów.

    Wesołych Świąt,
    Pozdrawiam, Marcin Kowalski



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1