eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProkuratura i stawiane zarzutów.Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
  • Data: 2018-03-29 07:54:14
    Temat: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2018-03-29, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 29.03.2018 o 02:45, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Więc jest duża szansa, że cię wydymają. Nie bez powodu te umowy mają po
    >>> 50 stron i przeciętny prawnik ich nie zrozumie. Sytuację ratuje chyba
    >>> tylko silna pozycja KNFu, bo inaczej to oni by się regularną gangsterką
    >>> trudnili;)
    >>
    >> Jesli prawnik tego nie zrozumie, to nie jest to dobry prawnik.
    >
    > Niekoniecznie. Może się nie specjalizować w umowach z bankami;)

    Dobra dobra :) Jeśli prawnik nie zrozumie takiej umowy, to
    socjalistyczne sądy EU orzekną na korzyść konsumenta.

    >> A jesli
    >> jest to dobry prawnik i nadal nie rozumie, to jest to zła umowa. Złych
    >> umów sie nie podpisuje.
    >
    > To cieżko bedzie nawet ror założyć. O kredycie nie wspomnę.

    Daj prosze jakiś przykład takiego bankowego bandytyzmu, bo jestem troche
    oderwany od polskiej kredytowej rzeczywistości.

    >> Snowden znalazł się w sytuacji jakiej się znalazł i o ile nie uważasz go
    >> za idiotę, to z pewnościa rozumiesz, że mówił o czymś odrobinę
    >> ważniejszym niż osobiste przyzwolenie do zajrzenia we własny bagaż.
    >
    > Właśnie to, że dowolny cieć pod dowolnym pretekstem ma nie zaglądać do
    > twojego bagażu, komputera czy kalendarza czy etui na okulary leży u
    > podstaw tego, o czym mówił Snowden.

    A spójrz na to z tej strony: tak po prawdzie to jest pewna arbitralnie
    ustalona granica. Nie przeszkadza Ci np. uliczny monitoring?

    >> Dodatkowo, znakomitej wiekszości osób, które podniecają się takimi
    >> cytatami, wydaje sie że ma cos do powiedzenia. Że to własnie Oni,
    >> bojownicy o wolność. Niestety, raczej nie.
    >
    > Wcale mi się tak nie wydaje. Nie przeceniałbym swojej roli. Jestem tylko
    > losowym kolesiem. Jeśli można łamać prawa losowego kolesia, to znaczy że
    > społeczeństwo jako całość nie ma tych praw.

    Znowu się troche nie rozumiemy, bo ja nigdy nie pochwaliłem takiego
    przegrzebu i nigdy nie powiedziałem, że to ok. Ja tylko mówie, że mieści
    się to u mnie w zakresie, gdzie mogę założyc czyjąś dobrą wolę i mi to
    de facto nie przeszkadza.

    > Żeby chociaż z tego, że ciecie szukają rowerów w plecakach wynikało, że
    > 90% skradzionych rowerów odzyskują, to byłoby poświęcenei jednego dobra
    > dla innego i przyczynek do dyskusji. Ale nic takiego nie ma miejsca.

    A skąd wiesz? Może odzyskują N% więcej niz by odzyskiwali nie grzebiąc?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1