eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRe: Prokuratura i stawiane zarzutów.Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
    blin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt
    -spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    Subject: Re: Prokuratura i stawiane zarzutów.
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <p8tv63$rm0$3@node2.news.atman.pl> <p8u3o0$g5a$1@node1.news.atman.pl>
    <p8ujkr$u5f$3@node1.news.atman.pl>
    <5ab2daf7$0$678$65785112@news.neostrada.pl>
    <p8vg9k$qr5$1@node1.news.atman.pl> <Z5QsC.106732$TP2.22194@fx01.am4>
    <p90puk$68g$1@node1.news.atman.pl>
    <5ab416c1$0$658$65785112@news.neostrada.pl>
    <p927dv$f84$3@node1.news.atman.pl>
    <b...@g...com>
    <5ab57219$0$676$65785112@news.neostrada.pl>
    <7...@g...com>
    <5ab6c246$0$31370$65785112@news.neostrada.pl>
    <5ab92d48$0$31357$65785112@news.neostrada.pl>
    <xNguC.47672$2b7.44685@fx16.ams1>
    From: Kviat
    Date: Tue, 27 Mar 2018 11:08:50 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:52.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/52.6.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <xNguC.47672$2b7.44685@fx16.ams1>
    Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
    Content-Language: pl
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Antivirus: AVG (VPS 180326-4, 2018-03-26), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Lines: 72
    Message-ID: <5aba0a21$0$993$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 91.224.28.119
    X-Trace: 1522141729 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 993 91.224.28.119:50701
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:770598
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2018-03-27 o 03:05, Marcin Debowski pisze:
    > On 2018-03-26, Kviat <Kviat> wrote:
    >> W dniu 2018-03-24 o 22:25, Robert Tomasik pisze:
    >>> Pracownik Ochrony w ogóle nie ma takich uprawnień, ale pokazał bym mu tę
    >>> saszetkę.
    >> No ręce i nogi mi opadły...
    >> Myślenie rodem z głębokiej komuny...
    >
    > Zdziwiłbys się ile ludzi którzy g. mają wspólnego z głęboką komuną
    > dokładnie tak samo mysli.

    Nie jestem zdziwiony. Cały system, zaczynając od edukacji, jest
    nastawiony na "wychowanie" obywatela podporządkowanego, bez umiejętności
    krytycznego myślenia.
    I jak tylko mają "w ręku" jakikolwiek (urojony, czy rzeczywisty) atrybut
    władzy (legitymację czegoś tam, mundur, jakiś uniform z groźnie
    wyglądającymi naszywkami itp.), to dostają jakiegoś amoku. I myślenie
    się zmienia o 180 stopni.

    > Trzeba cenić swój czas i nie wytaczać armat na
    > wróble. Mozna by odparować, że takie stawianie się o byle co to leczenie
    > naszych cebulowo-narodowych kompleksów.

    Można też sądzić, że takie zachowania ("pogrzebię komuś w saszetce, bo
    tak, może będę miał szczęście i trafię na złodzieja", albo "zajrzę
    rowerzyście do etui od okularów, bo mi wolno i pretekst wymyślę na
    poczekaniu, a nie dlatego, że jest uzasadniona potrzeba"), to również
    leczenie cebulowo-narodowych kompleksów.
    A już kwintesencją cebulowatego myślenia jest na siłę szukanie
    usprawiedliwienia takiego zachowania.

    > Co innego jakby ochroniarz był
    > chamski, ale jeśli grzecznie poprosi, to dla mnie tez żaden problem.

    Dla mnie, to on może mieć nawet łzy w oczach :) Stan jego samopoczucia i
    kultury jest drugorzędny i oczywiście fajnie jakby się ładnie uśmiechał.
    Ale nie o to chodzi.
    Ma mieć _uzasadniony_ powód żeby mnie grzecznie poprosić o pokazanie
    zawartości kieszeni czy saszetki.

    Przecież zdaję sobie sprawę, że różnie bywa. Np. mogłem przypadkowo stać
    obok złodzieja, z półki coś zniknęło, a na monitoringu nie było widać,
    który z nas coś wsadził do kieszeni.

    Ale nie taka sytuacja, że gdzieś tam na terenie sklepu zniknęła
    "betoniarka" czy puszka farby, to teraz "trzepiemy" przed wyjściem co
    któregoś klienta i może fartem trafimy na złodzieja. To nie jest
    uzasadniony powód żeby akurat mi grzebać po kieszeniach. Bo mu się moja
    gęba nie spodobała? Co to ma być? Biorę udział w jakimś losowaniu?

    To oczywiście przejaw szerszego zjawiska. Tak samo są traktowani np.
    przedsiębiorcy przez urzędników z kontroli skarbowych. Muszą na każdym
    kroku udowadniać, że nie są wielbłądami. Przykłady można mnożyć.

    Częściowo to wina zakorzenionych jeszcze w komunie procedur, ale same
    się przecież nie wymyśliły. Owszem, powoli się to zmienia, ale jakoś nie
    widać nadmiernego entuzjazmu na zmianę sposobu myślenia... Niektórzy
    nadal nie mają oporów przed tłumaczeniem w stylu: "skoro nie zbadali na
    zawartość alkoholu kierowcy, który rozwalił płot, to widocznie nie było
    takiej potrzeby, przecież nie mają takiego obowiązku, więc w czym
    problem?", "skoro ktoś prosi o pokazanie saszetki, to w czym problem
    żeby pokazać?"

    No rzeczywiście, to żaden problem... Problemem jest to, że ktoś w ogóle
    wpadł na pomysł zaglądania mi do saszetki bez powodu, a ktoś inny nie
    dziwi się, że ktoś miał taki pomysł, ale za to dziwi go to, że korzystam
    z prawa do prywatności i tej saszetki pokazać bez powodu nie chcę.
    Niektórym się zwyczajnie pomieszało. To nie ja powinienem się tłumaczyć,
    dlaczego nie chcę pokazać saszetki.

    Pozdrawiam
    Piotr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1