eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoProblem w sp. z o.o › Re: Problem w sp. z o.o
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: ".B:artek." <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Problem w sp. z o.o
    Date: Fri, 20 Mar 2009 15:50:04 +0100
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 100
    Message-ID: <gq0aes$8n2$1@news.onet.pl>
    References: <49c225ae$1@news.home.net.pl>
    <gptcbb$rij$1@news.onet.pl><p...@r...org>
    <gptheh$bbq$1@news.onet.pl> <p...@r...org>
    <gpvo3l$g5e$1@news.onet.pl> <gpvqhf$n8i$1@news.onet.pl>
    <gq02h8$gn1$1@news.onet.pl> <gq04dt$m31$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: ahr98.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1237560604 8930 83.16.199.98 (20 Mar 2009 14:50:04 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Mar 2009 14:50:04 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:581266
    [ ukryj nagłówki ]

    Gan wyskrobał(a):
    > Wiem o tym. To, że nazywa się to umownie stosunkiem organizacyjnym nie
    > znaczy, że nie jest to umowa cywilnoprawna. Są dwie strony - spółka i
    > członek zarządu i są wzajemne zobowiązania. Nie chodziło mi o umowę o
    > pracę - sam stosunek organizacyjny to też umowa. Przecież można być
    > członkiem zarządu bez żadnego wynagrodzenia ale mimo to masz obowiązki
    > jeżeli zgodziłeś się być w zarządzie. To tera mi powiedz na podstawie
    > czego te obowiązki - "stosunku organizacyjnego"? a co to jest ten
    > stosunek jak nie umowa cywilnoprawna?
    > Jeżeli nie ma umowy to po co rezygnować? Jest sobie jakiś abstrakcyjny
    > "stosunek organizacyjny".

    Nie mnie robić teraz teoretyczne wykłady na temat tego, co to jest stosunek
    organizacyjny i czym się różni od umowy. Wytłumacz tylko następujące rzeczy:

    - czy gdy dokonujemy wyboru radnego/posła/kogoś innego to automatycznie
    zawiera się z nim umowę?
    - umowa wymaga złożenia dwóch zgodnych oświadczeń woli. Gdzie jest
    oświadczenie woli wybranego?
    - umowa polega na spełnianiu świadczeń. Jakie jest świadczenie spółki w
    stosunku organizacyjnym?
    - czy do tej umowy (stosunku organizacyjnego) stosujemy KC i przepisy o
    zobowiązaniach? Jaki jest charakter prawny, cechy takiej umowy?

    Wskaż mi w komentarzach do KSH czy innych poglądach specjalistów od prawa
    spółek, że stosunek organizacyjny to umowa.

    > Akt powołania + zgoda (wola) tego kto ma być w zarządzie. Bo pełnienie
    > funkcji wiąże się z obowiązkami. Nie możesz na nikogo nałożyc
    > obowiązków bez jego zgody. Jak masz jego zgodę to już masz umowę.

    Osoba wybrana, jeśli się nie zgadza, powinna zgłosić to przed wyborem albo
    niezwłocznie po dowiedzeniu się o dokonanym wyborze. W przypadku spółek
    praktycznie nie da się zgłosić takiej "niechcącej" osoby do KRS, bo wymagany
    jest jej wzór podpisu.

    > Nie powinien bo masz wyjątek z 210 ksh a lex specialis derogat legi
    > generali - podstawy wykładni

    Ale rezygnacji nie składa się spółce, bo spółka nie wybrała członka zarządu.

    > Oczywiście, że powołanie członka zarządu to kwestia reprezentacji - a
    > niby czego? Ustalmy, że się zgadzamy - reprezentacja - czyli prawo do
    > składania i przyjmowania oświadczeń woli za spółkę. Twoim zdaniem
    > zmiana zarządu czy też powołanie nowego to nie jest złożenie
    > oświadczenia przez organ spółki (w tym wyjątkowym przypadku przez
    > zgromadzenie wspólników). Czy wspólnicy działają wtedy w swoim
    > imieniu j(jako os. fizyczne) czy jednak jako spółka - jej organ?
    > Jest to wyjątek od domniemania kompetencji do reprezentacji przez
    > zarząd.

    Sprawy reprezentacji spółki dotyczą stosunków prawnych między spółką a
    osobami z poza spółki - tak z grubsza, bo np. umowa między wspólnikiem i
    spółką to też będzie czynność reprezentacji. Powołanie zarządu, powołanie RN
    to są sprawy organizacyjne, wewnętrzne spółki. To nie spółka powołuje swój
    zarząd i nie spółka powołuje swoją radę nadzorczą. Członków tych organów
    powołują wspólnicy działający jako organ spółki, ale nie za spółkę. Porównaj
    sformułowania użyte w art. 205 i 210, gdzie umowa o repreentacji, i w art.
    201 par. 4, gdzie mowa nie o reprezentacji, a o powołaniu/odwołaniu.

    > No właśnie - mówi o umowie. Zgadzając się na bycie w zarządzie
    > zawierana jest umowa. To, że zarząd nie dostaje za to wynagrodzenia
    > nic nie zmienia - jest to stosunek cywilnoprawny. Jeżeli nie - to
    > napisz jaki.

    Jeżeli jest to umowa, to powtórzę pytania sformułowane wcześniej: jakie są
    świadczenia obu stron, czy stosuje się do niej KC, czy jest to umowa
    nienazwana czy nazwana, jaki jest jej charakter prawny (jednostronnie czy
    dwustronnie zobowiązująca, czy wzajemna, czy odpłatna czy nieodpłatna itd.)?

    > Miałem na myśli SN z 5 pazdziernika 1995 I CR 9/95. Sprawa dotyczyła
    > co prawda spółdzielni ale problem był identyczny. Sąd Najwyższy oparł
    > się w rozstrzygnięciu na art.46 par.1 pkt 8 ustawy
    > prawo spółdzielcze, który to reguluje, że do zakresu rady nadzorczej
    > należy dokonywanie czynności prawnych z zarządem.

    Wiesz co, orzeczenie SN sprzed prawie 15 lat dotyczące spółdzielni i wydane
    w czasach Kodeksu handlowego, to słaby argument. Postaraj się lepiej. Poza
    tym teza mało odkrywcza - art. 210 KSH mówi o tym samym i to wprost (umowa
    to czynność prawna).

    > Ale na pewno nie zgodzę się na to, że składa się temu kto powołał z
    > uzasadnieniem, że właśnie dlatego,że powołał. Nie ma takich zasad
    > wykładni na mocy których dojedziemy do tego, że skoro jeden organ
    > jest przez drugi powoływany, to rezygnację będzie składać się temu
    > organowi powołującemu.

    Co w sytuacji, gdy a) nie ma RN i b) nie ma pełnomocnika powołanego przez
    wspólników? Jak wtedy wygląda rezygnacja jedynego członka zarządu? Jakoś nie
    wyobrażam sobie, żeby taki członek podpisał rezygnację i zostawił ją
    sekretarce, na swoim biurku czy włożył do akt spółki i poszedł w siną dal.
    Działalność spółki mogłaby zostać sparaliżowana. Nawet nie miałby kto zwołać
    zgromadzenia wspólników, żeby powołać nowy zarząd.

    Dlatego rozsądniejsze wydaje mi się (w interesie spółki i wspólników), żeby
    jedyny członek zarządu zwołał zgromadzenie wspólników i na nim złożył
    rezygnację - aby wspólnicy mieli świadomość sytuacji i a) albo na tym samym
    zgromdzeniu wybrali kogoś innego b) podjęli w krótkim czasie po zgromadzeniu
    uchwałę o powołaniu nowego członka zarządu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1