eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo pracodawcy do kodu zrodlowego programuRe: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
  • Data: 2008-05-25 17:32:42
    Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
    Od: Jotte <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 20-05-2008 o 23:10:34 Mikaichi <m...@v...pl> napisał:

    >>>> To jeszcze idzie byc może wyprostować.
    >>> U mnie dostalbys w odpowiedzi wypowiedzenie. ;)
    >> Nie szkodzi.
    > Tez tak mysle ;)
    To by się mogło różnie okazać.

    >> W czasie wypowiedzenia pooglądałbym sobie jak trzepie cię PIPa,
    >> sanepid, skarbówka, BSA, a może ABW, CBŚ i co tam by mi do głowy
    >> przyszło.
    > Ale za co?
    Coś by sie znalazło. Zawsze.
    Albo i za nic. Kontrolnie.

    > Dostalbys rozwiazanie stosunku pracy z wypowiedzeniem. 3 miesiace czy
    > ile ci sie tam nalezy. Do tego zalgly urlop do wykorzystania. Do tego
    > zwolneinei ze swiadczenia pracy w tym okresie, zebys sie po firmie
    > zlosliwcze nie platal. Nie mataczyl. Nie podjudzal. No i gola pensje,
    > bez premii bo za co premie ;)
    Bardzo by mi to odpowiadało - brać kasę za nic pracując gdzie indziej.
    Przecież podejmując takie działania trzeba się z tym liczyć.
    A w tym czasie jak już pisałem - PIPa, US i cała reszta...

    > Ty moze jeszcze (Jako Jotte) bys probowal zaszkodzuic.
    Nie zaszkodzić.
    Wyrównać rachunki.

    > Ale przecietny kowalski nie jest w stanie nic zrobic. A kowalskich jest
    > 99,99% ;)
    Skąd wiesz, czy nie nazywam się Kowalski? ;))

    >> A w wolnych chwilach poszukałbym, czy jest coś uzasadniającego art. 55
    >> §1^1.
    > O tym rozmawiasz?
    Co ty? Czytać nie umiesz?

    >> Nie mówiąc o tym, że polecenia służbowe na piśmie to byś w tomach
    >> układał. ;)
    > Aj tam, jeszcze sie taki nie trafił ;)
    Zawsze jest pierwszy raz i wówczas zaskoczony paszczę otwiera ze
    zdumienia. ;)))

    >> a sąd "da wiarę jego ekspertyzie" (sic!).
    > Albo nei da (ale raczej da, po to jest biegly).
    Byłeś kiedyś na rozprawie z udziałem biegłych?

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1