eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawo do zrzutu ekranuRe: Prawo do zrzutu ekranu
  • Data: 2006-07-09 23:10:43
    Temat: Re: Prawo do zrzutu ekranu
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 09.07.2006 Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> napisał/a:
    > W odpowiedzi na pismo z niedziela, 9 lipca 2006 22:39
    > (autor Marcin Debowski
    >> Art. 29.
    >> 1. Wolno przytaczać w utworach stanowiących samoistną całość urywki rozpo-
    >> wszechnionych utworów lub drobne utwory w całości, w zakresie
    >> uzasadnionym wyjaśnianiem, analizą krytyczną, nauczaniem lub prawami
    >> gatunku twórczości.
    >> 2. Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać rozpowszechnione
    >> drobne utwory lub fragmenty większych utworów w podręcznikach i
    >> wypisach.
    >> [..]
    >> 3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 2(1), twórcy przysługuje prawo
    >> do wynagrodzenia.
    > No właśnie... I wg mnie to się łapie pod 1, ale wg ludzi na wikibooks jest
    > to nielegalne, a wg moich znajomych znów łapie się to pod 2, a skoro 2, to

    Dlaczego uważają to za nielegalne?
    To czy 1 czy 2 nie jest też dla mnie zbyt ostre. Raczej skłaniałbym się
    ku 2 bo różnicę pomiędzy oboma widzę jako pracy o wkładzie naukowym lub
    poznawczym (1, np. rozprawa doktorska) a pracy o charakterze komercyjnym,
    nastawionej głównie na zysk (2).

    > niby wolno, ale ponieważ 3 to autor programu może żądać ode mnie kasy.

    Owszem, ale nie spdziewam się aby mogły to być jakie koszmarne kwoty. W
    każdym razie MZ idzie to tak: zamieścić Ci zawsze wolno i nie jest to
    uzależnione od zgody autora. W sytuacji sporu co do wysokości należnej
    kwoty autor może dochodzić swoich praw sądownie.

    > Ponoć na dzikim zachodzie to ładne źródło jest zarobków i dręczenia autorów
    > książek.
    >
    > To takie dość magiczne jest, bo 1 jest ,,w utworach stanowiących samoistną
    > całość'', ale w 2 jakby szczególnie się nacisk kładzie na ,,podręcznik''.
    > No i nie wiem co robić...

    Może się jeszcze wypowie jakiś nie-amator :)

    PS. Już nie jesteś Tristanem?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1