eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMandat PKP - długieRe: Prawo - było: Mandat PKP
  • Data: 2005-02-21 08:58:47
    Temat: Re: Prawo - było: Mandat PKP
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 17 Feb 2005, <buraxta> wrote:
    [...]
    > + Ja to doskonale rozumiem i wiem, że praktycznie na każdego człowieka znajdzie
    > + się przepis, który złamał - choćby przejście na czerwonym. Nie chodzi mi
    > + tutaj o sztywne egzekwowanie prawa, ale o zachowanie jakiś granic, w moim
    > + przypadku jest to traktowanie klienta, jak klienta, dzięki któremu firma
    > + zarabia.

    Smutna sprawa.
    Ale kapitalizm ma kilka oblicz - jedną z nich jest sposób traktowania
    kontrahentów (nieważne czy klientów czy dostawców).
    Oprócz metody "klientowi zrobić dobrze" jest również taka (która
    niekiedy się niestety sprawdza) "prawne wykorzystanie klienta".
    Polega na działaniu różnych, czasami bardzo poważnych instytucji
    (np. banków) zapisujących w umowie na stronie trzeciej w 4/5
    wysokości strony fontem "maczek drobny" zapisu np. robiącego
    z "darmowego" kredytu całkiem dochodową (lub przeciwnie) imprezę.

    W tym świetle postępowanie PKP jest gdzieś pośrodku: wcale nie
    ma zamiaru 'smarować klientowi' ale również nie stosuje jakichś
    bardzo "ukrytych" numerów.
    IMO - jeśli umowa stanowi że zajęcie miejsca bez posiadania
    *ważnego* biletu podlega opłacie dodatkowej - to podlega.
    Spróbuj bankowi nie spłacić w terminie kredytu - i obejrzymy
    czy też przyjdziesz marudzić że "nie traktuje cię jak
    klienta".
    A to jest TAKI SAM UKŁAD.


    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1