Krzysztof kw1618 <k...@g...pl> pisze:
> W dniu 2023-04-22 o 12:38, Robert Tomasik pisze:
>
>> Jak potrzebuję znaleźć drukarnię drukującą kalendarze z moim logo,
>> to wpisze w wyszukiwarkę i znajdę sam. Nie wiem dlaczego nadawcy
>> śmieci nie ogarniają, że mądry człowiek nigdy u takiego idioty nic
>> nie zamówi. No bo skoro on musi żebrać o klienta, to chyba jest
>> jakiś powód tego. Po za tym takie rozsyłanie SPAMu nie jest darmowe,
>> a za to zapłacę miedzy innymi ja, jeśli zamówię u oszołoma.
>
> To chyba działa inaczej.
> Spamer zapewne liczy na osoby niezdecydowane. Odbiorca nie wie, że
> mógłby miec kalendarz z logo, a tu taki spam przyszedł, więc pomyślał,
> że może warto,
> [...]

Mała teoria spamu mówi że spam opłaca się wysyłać firmom dla których
przejście od "nie kupię bo nie wiem (nie znam)" do "nie kupię od
spamera" nie robi praktycznie różnicy. Przygniatająca większość
odbiorców takiego spamu ma nikłe szanse o nim "pamiętać negatywnie" po
_góra_ kilku miesiącach. Tyle że ja spamy od "znanych marek"
zapamiętuje negatywnie na lata np. Toyota, LOT. [Spamy w sensie UCE bo w
sensie zgodności z prawem RP mogą _co najmniej_ długo rżnąć głupa]

Najdłużej zapamiętuje tych znanych po których spodziewałem się znacznie
wyższych standardów i mnie _bardzo_ rozczarowali.

--
A. Filip
| Wypowiedzianego słowa nie można już połknąć z powrotem.
| (Przysłowie uzbeckie)