W dniu 09.11.2022 o 07:37, A. Filip pisze:

>> Nikt od nich niczego tak naprawdę nie chciał, bo zrobili robotę którą
>> powinna być wykonana przez samorząd;) Tak naprawdę wszyscy byli
>> zadowoleni, że znalazł się ktoś odważny:P
>
> *Nikt niczego* ? Leczysz się już na nogi bo na głowę na późno?

Dobra - powiedzmy, że ci w których gestii należało czy pomnik ma dalej stać.

> Jankowscy miał chociażby rodzinę (siostry). Miał towarzyszy z
> Solidarności którzy stanęli za nim twardo murem (za jego życia) jak był
> oskarżany o pedofilie *za rządów SLD*

A potem gówno wpadło w wentylator.

> łącznie z dziennikarzami z GW
> którzy walnęli *wtedy* tytuł "Pomówienia ...". GW dziennikarze nie mają
> zupełnie żadnego interesu w odbijaniu sugestii że "minęli się z prawdą",
> że "interes dzieci" nie był *wtedy* dla GW redakcji najważniejszy
> gdy stanęła (w tytule) w obronie wtedy swojego solidarucha?

A co mnie to obchodzi. To że gazeta (być może, bo nawet mi się
weryfikować nie chce) miała coś za uszami nic nie zmienia w kwestii, że
wszyscy (decyzyjni) byli zadowoleni, że problem się rozwiązał sam i nikt
ich tak naprawdę nie chciał ścigać (zapewne nawet naczelnik, bo inaczej
zmusiłby zerowca, żeby im uprzykrzał życie).


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!