eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej? › Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
  • Data: 2007-05-28 08:37:54
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 28 maja 2007 10:00
    (autor poreba
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <4...@h...pt>):

    >> No czyli chcesz zrobić pseudowolne, które nie będzie kompilowalne
    > A gdzie tak napisałem?

    Życie napisało... Inaczej by ktoś to skompilował, prawdaż?

    >> co obecna wersja własnościowa. To po co uwalniać?
    > Żeby skorzystać z tego co daje uwolnienie źródeł.

    Nic nie daje, o ile nie prowadzisz typowego projektu OpenSource.
    Chyba że musisz skorzystać z bibliotek na GPL....

    >> Przeglądarka WWW to co innego niż specjalizowana pod daną i tak płatną
    >> bazę przeglądarka musząca w dodatku współpracować z różnymi
    >> zabezpieczeniami przed piratami.
    > Dlaczego musząca?

    Bo inaczej każdy spiraci. Już mi obsługiwany warsztat zaczyna marudzić czy
    się nie da jakoś zrobić, żeby nie płacić za Audateksa... A ja mówię że się
    nie da i koniec. I on wie że się nie da, że są zabezpieczenia i że ma
    zainstalowany taki programik, co się łączy przez Internet i na tej
    podstawie robi rozliczenia.

    > Słabe i średnie zabezpieczenia i tak nie zwrócą nakłądów
    > na ich opracowanie bo zostaną małym i średnim nakładem sił i środków
    > złamane lub opracowane obejście.

    Niekoniecznie. Jeśli coś się zmienia co miesiąc i co miesiąc jest nowa
    wersja audateksa, to czas na złamanie itp może się nie opłacać.

    > A jest sens ładować duże nakłady na
    > skuteczne i elastyczne dla zmian zabezpieczenia w takim przypadku?

    No zapewne jest, jeśli się sprzedaje takie rzeczy po kilkaset złotych
    miesięcznie.

    >> Nie mam siły. Ja jedno, ty drugie. Czy ja mówię, że wyjątek? Kuźwa...
    > TO jak mam rozumieć:
    > -"O ile mają z tego zysk. I dlatego wiele produktów NIE MA SZANS
    > pojawić się w wersji OpenSource.."
    > -'OO jest pisane na OS a Sun Office jakiś zysk Sunowi
    > przynosi.'
    > -"_WIELE_ nie wszystkie."
    > Podnosiłeś, że OO/Sun nie należy do większości projektów OS.

    No jak nie? No mają zysk. Dlatego OOo może powstać.


    >>>>> Inny przykład to kexi.
    >>>> No.... To właśnie przykład w zasadzie niewolnego OpenSource.
    >>> A co rozumiesz przez 'niewolny'?
    >> nie spełniający założeń wolnego oprogramowania.
    > Dobra, a jakie są wg Ciebie te założenia?

    patrz niżej.

    >>>> Już chłopaki z OpenOfficePL zadbali pewnie o to, żeby im ktoś chleba
    >>>> nie odebrał.
    >>> No bo chcą zarabiać na OS. W czym problem?
    >> W tym. Chcą zarabiać modelem pudełkowym i po prostu robią produkt
    >> pseudoOS.
    > No ale w czym niezgodność z _Open_Source_

    W tym, że idea FLOS to

    -- dziel się
    -- nie utajniaj


    >>> A kto tak twierdzi? Bo NIE ja.
    >> Kolega Bartnik rozpoczął tę dyskusję właśnie takimi założeniami o ile
    >> dobrze pamiętam.
    > AFAIR to wierdził, że fajnie że dużo oprogramowania OS jest za free.

    No i bardzo fajnie. Ale krytykował własnościowy model mówiąc, że da się bez
    niego. Tak przynajmniej zrozumiałem.


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
    napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1