W dniu 12.08.2021 o 15:31, J.F pisze:

>> Rzecznik jest od tego żeby wiedzieć i mając najlepszą wiedzę jak
>> najlepiej kłamać. Od tego one są te rzeczniki, od tego są one:P
> Od zgrabnego klamania one sa, ale niekoniecznie wszystko wiedzą :-)

One są od udzielania informacji stosownie do ustawy. Dziennikarze
szukają sensacji, a nie prawdy. Cokolwiek byś im nie powiedział, to
poprzekręcają to po swojemu. Oczywiście są wyjątki, ale te wyjątki są
bardzo rzadkie. Problemem jest walka o klikanie. Jakby napisali - nie
twierdzę że tak jest - że gość pod wpływem wszczął awanturę, policjanci
go obezwładnili, ale później zmarł i nie wiadomo, z jakiego powodu, to
by ludzie pokiwali głowami i nie klikali tam co chwilę, co nowego ustalono.

Generalnie gdyby nie to, że w niektórych wypadkach takie praktyki
nakręcają tłum i ostatecznie może ktoś jeszcze tam zginąć w trakcie tych
zamieszek, to w ogóle bym sobie tymi bzdurami nie zaprzątał głowy. Wiem,
ze na obecnym etapie nikt - nawet prokurator - nie wie, co się tam stało
i nie ma sensu jakakolwiek dyskusja.
>
>>> No ale zaraz - powiedzmy, ze pacjent bedzie sie dalej awanturowal juz
>>> w szpitalu, i co - szpital ma kolejny patrol wzywac?
>> Pewnie mu siłą leki podadzą a jak się dalej bredzie rzucał to chyba
>> właśnie tak.
> A jak bedzie silniejszy od sanitariuszy? :-)

A jak bedzie silniejszy od policjantów?
>
> Poza tym kajdanki zalozyli, to kto i kiedy je zdejmie?

Są kaftany bezpieczeństwa. Takich oszołomów przywiązuje się do łóżka.
Sposobów jest wiele. Kajdanki zdjęto mu zapewne już podczas akcji
ratunkowej pod radiowozem.


--
Robert Tomasik