eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji] › Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
  • Data: 2021-08-12 16:48:52
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 12 Aug 2021 15:16:52 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 12.08.2021 o 14:57, J.F pisze:
    >> Film mozesz sam obejrzec
    >> https://www.wprost.pl/kraj/10479133/interwencja-poli
    cji-z-lubina-jest-nagranie-z-monitoringu.html
    >
    > Dziwna sprawa - wynika że byli po niecałych 5 minutach od "uduszenia" a
    > tu przyjeżdza karetka i tylko kierowca wyszedł zobaczył bez szczegółów,
    > wrócił do karetki i odjechał. Co do wuja? Policjanci powiedzieli im że
    > wszystko w porzo?

    Kierowca odjechal, a drugi ratownik zostal.
    Dziwne troche.
    Przeparkowali karetke w lepsze miejsce?
    Tez troche dziwne, bo za radiowozem to by dalej bylo.

    Film zapewne ma ciag dalszy, tylko ktos go tu obcial.
    Bo dalej nie bylo nic ciekawego, czy bo zaprzeczal sensacji?

    W kazdym badz razie nie widac, aby sie rzucili ratowac ... albo
    jeszcze wyraznie zył, albo np policjanci powiedzieli, zeby nie
    dotykac, bo nie zyje, a prokurator bedzie sledztwo prowadzil

    > Bo się jeszcze okaże że rzeczywiście go na miejscu zabili a do
    > "szpitala" zawieźli w takim sensie, że tam jest zakład patomorfologi i
    > go w czarnym worku przywieźli. A rzecznik profesjonalnie przedstawił, że
    > po dwóch godzinach stwierdzono zgon w szpitalu, bo przywieziono czaeny
    > worek ze zwłokami do chłodni na sekcję.

    Inne ujecie, ale tez nic nie wyjasnia. Choc pod koniec widz mowi
    "zabili go". Ale co tam widz moze wiedziec

    https://www.youtube.com/watch?v=xfTvIOQtmFM

    Tylko ... w okolicach 2:40 pakuja do suki, a za moment wyciagaja.
    Ale ... on sie chyba krzyczy, wiec zyje.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1