eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji] › Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
  • Data: 2021-08-12 16:28:51
    Temat: Re: Policja z Lubina JUŻ "minęła się z prawdą"? [Postępy "wiarygodności" policji]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 12.08.2021 o 15:41, J.F pisze:

    >> U nas szpital ma ochronę przykładowo.
    > Pewnie jakiegos renciste za najmniejsze pieniadze z przetargu :-)

    Ja słyszałem, ze mają umowę z GROM-em. A Ci w Gdańsku z FORMOZĄ i
    dlatego potem muszą wodę wycierać z kafelek, bo na płetwach wnoszą.

    >> A został zatrzymany?
    > Nie chcesz chyba powiedziec, ze policjanci stosuja SPB tak bez
    > uzasadnienia?

    Znajdź mi przepis, ze ŚPB stosuje się tylko do zatrzymanych? Na meczu -
    przykładowo - jak się ostrzeliwuje kretynów zwanych kibicami z broni
    gładkolufowej, to wcześniej zamyka się stadion i przekształca w
    Pomieszczenia dla osób zatrzymanych?

    > Co tam jakis sekciarzy szukac - niech rzecznik policji oficjalnie
    > objasni ... pod grozba linczu medialnego w razie wpadki, a moze nawet
    > pod grozba odpowiedzialnosci za podawanie falszywych informacji :-)

    Ale po co? Ci, co mają wiedzieć, wiedzą. Dziennikarzom nie zależy na
    prawdzie, tylko na wejściach na ich stronę. Zostaje kilka
    zainteresowanych osób, ale te przeważnie albo mają na tyle rozsądku, by
    sobie z tych dostępnych szczątków danych zbudować własny wiarygodny
    obraz, albo mają swój własny pogląd i choćby im 10 razy tłumaczyć, ze to
    jest niedorzeczne, to będą się upierać, że tłumaczący jest stronniczy, a
    oni wiedzą lepiej.
    >
    >>> A dane ... poczekamy, zobaczymy, czy prokurator ma ich dane, czy
    >>> bedzie mial problem z ustaleniem ktorzy to ...
    >> Wiem, ale nie powiem :-)
    > Jakby to pierwszy raz w dziejach milicji.

    I dziwisz się, że nikt takich rewelacji poważnie nie traktuje?

    >> Nie wiem. Może serce biło i gość oddychał? Ale to tylko
    >> przypuszczenie, a nie wiedza.
    >
    > Byloby to zgrabne przypuszczenie, tylko czemu na filmie nie widac,
    > jak go laduja do karetki ?

    Na którym filmie? Tym z turystą przyglądającym się interwencji?
    >
    > Ale ... jak widac nawet z tym ustaleniem w jakim stanie dotarl do
    > szpitala moglyby byc klopoty - bo jesli np zdaniem lekarzy sie
    > awanturowal, to niewatpliwie zywy, ale jak wyniesli z karetki z
    > zatrzymanym sercem ... to juz niezywy, czy jeszcze moze sie nadawac do
    > wskrzeszenia ?

    Możemy jeszcze wymyślić z tuzin innych mniej lub bardziej wiarygodnych
    opowieści. tylko co to ma wspólnego z rzeczywistością. Piszesz jakiś
    scenariusz filmu akcji i chcesz się przybliżyć do realiów?


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1