eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja pomocna;)Re: Policja pomocna;)
  • Data: 2024-09-29 04:09:40
    Temat: Re: Policja pomocna;)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-09-28, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    > W dniu 28.09.2024 o 00:49, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>>> Dzwonek do drzwi, podchodzisz, otwierasz, jakiś obcy facet stoi na
    >>>> progu, drze się na Ciebie i zaczyna wygrażać (pewnie pomylił Cię z
    >>>> kimś). Nie daje się przekonać, że to pomyłka, odwraca się na pięcie,
    >>>> idzie do samochodu, widzisz jak wyciąga pokaźnych rozmiarów nóż i wraca
    >>>> szybkim krokiem do Ciebie. Masz w komodzie obok drzwi pistolet po który
    >>>> możesz natychmiast sięgnąć (nie wnikajmy w szczegóły), ale masz też
    >>>> drzwi anywłamaniowe. Czy jak go zastrzelisz to będzie to obrona
    >>>> konieczna? ?
    >>> Przeskakujesz dwa poziomy. Możesz strzelić, by go obezwładnić. Możesz
    >>> zabić. Ale jeśli strzelisz, by zabić, to bedzie to przekroczenie granic.
    >> Zawsze?
    >
    > Takie "zawsze" i "nigdy" Bywa zwodnicze. Bo zaczniemy wymyślać różne
    > przykłady. Ja piszę "co do zasady".

    Co do zasady to właśnie rozważamy, czy na pewno obrona konieczna
    pozbawiona jest niejako z definicji elementu ucieczki. MZ nie.

    >>>> Teraz mozna jeszcze dać dwa warianty (a) jesteś policjantem; (b) jesteś
    >>>> przeciętnym misiem, który ma owszem pozwolenie na broń, ale nie ma
    >>>> żadnego przeszkolenia np. z MA, czy tez jest zupełnie przeeciętnie
    >>>> sprawny fizycznie, a broń ma, powiedzmy, bo lubi postrzelać na
    >>>> strzelnicy.
    >>> To nie ma nic do rzeczy. Możesz sam wybrać narzędzie. to0 nie pojedynek,
    >>> ze jak on z nożem, to Ty szukasz noża.
    >> Pozwolę się nie zgodzić. Tu nie chodzi o narzędzie a o możliwość oceny
    >> sytuacji. Szarżuje na nas facet z nożem, jak jesteś opanowany i nie jest
    >> to dla ciebie jakaś nadzwyczajna sytuacja to możesz rozważyć czy go np.
    >> postrzelić, choć wcale bym się nie zdziwił, że i wtedy sąd może
    >> podnieść, niewspółmierność środka (przekroczenie granić), bo
    >> wystarczyło, że zamkniesz drzwi, napastnik się zniechęci i odjedzie* -
    >> to jest bardzo prawdopodobny wariant.
    >>
    >> A jak jesteś szeregowym misiem, to możesz zwyczajnie wpaść w panikę i
    >> nawet nie pomyślisz, że mogłeś zamknąć drzwi. Weźmiesz broń i zaczniesz
    >> strzelać. I wcale nie musi to być MZ przegroczenie granic obrony
    >> koniecznej, nawet jeśli zabijesz.
    >>
    >> Do czego zmierzam... w obronie koniecznej, też może być MZ brana pod
    >> uwagę możliwość ucieczki, jeśli można się w ten sposób skutecznie
    >> ochronić.
    >
    > Próbowałeś kiedykolwiek komukolwiek odbierać nóż? Ale taki prawdziwy?

    Z chęcią odpowiem na to pytanie, tylko nie do końca wiem dlaczego w tym
    momencie. Odbieranie noża nie jest rozważaną opcją. Albo strzelamy, albo
    zamykamy drzwi (czyli de facto uciekamy).

    To może zostawmy tego policjanta, czy też kogoś, dla kogo taka sytuacja
    nie jest wyjątkowa (np. były wojskowy, były policjant etc.), a
    odpowiedzmy na pytanie, czy jak ten przeciętny misiu strzeli to jest to
    przekroczenie granic obrony konieczenej.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1