eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja pomocna;)Re: Policja pomocna;)
  • Data: 2024-09-22 12:18:46
    Temat: Re: Policja pomocna;)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 22.09.2024 o 02:20, Marcin Debowski pisze:
    >>> O ile nie ma czegoś, o czym nie wiemy, to ja na ich miejscu
    >>> sfotografowałbym i spisał numery rejestracyjne. Głównie z tego powodu,
    >>> że jak czi wszyscy kierowcy znajdą wezwania i przybiegną na jednostkę
    >>> Policji, to bedzie zbędne w tym wypadku zamieszanie. Rozwikłać tę
    >>> zagadkę spokojnie można po powodzi. Tu akurat nic pilnego.
    >> Zaczynasz gadać ludzkim głosem. Jeszcze trochę brakuje, ale początki widać;)
    > Tylko, że to nic nie zmienia. A teraz jak się okazało, że to nie jest
    > teren prywatny i to pewnie nie jego zarządca dzwonił, to rzecz jest
    > jeszcze bardziej głupia, w tym z perspektywy chronienia własnej dupy.
    > Nie wystarczyło posłać patrolu i skonkludować, albo stanu wyższej
    > konieczności, albo braku znamion czynu zabroninego, albo po prostu się
    > skotaktować z zarządcą terenu i zapytać, czy ma coś przeciwko?

    Nie, choć wezwanie jest średnim pomysłem, co zaraz wyjaśnię - ale być
    może dostrzegłem jego sens. Gdy sądziliśmy, ze o zniszczenie trawnika
    chodzi, to kontakt z pokrzywdzonym ma o tyle sens, że uszkodzenie mienia
    jest ścigane tylko i wyłącznie na jego wniosek. Nie ma wniosku, to w
    ogóle nie ma problemu.

    Ale tu jest sprawa stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym poprzez
    zaparkowanie w miejscu do tego nie wyznaczonym. Nadal słuszna jest
    koncepcja, że naruszenie formalnego zakazu ma sens w oparciu o stan
    wyższej konieczności, o ile te pojazdy ewakuowano z terenu zagrożonego
    zalaniem. ale jeśli ktoś zrobił zawiadomienie o wykroczeniu (a może
    każdy i nie musi to być właściciel terenu) to po stwierdzeniu, że z
    formalnoprawnego punktu widzenia pojazd stoi w miejscu, gdzie jest to
    zabronione trzeba było coś zrobić. Czy akurat wezwanie? Już pisałem, że
    to średni pomysł, choć zaczynam się łamać. Deszcz je rozmyje. Podczas
    powodzi ludzie maja ważniejsze problemy, nisz bieganie na komisariat, a
    i policjanci pewnie, by ich przyjmować.

    Ja bym poszedł w stronę oznakowania terenu, a nawet (tylko to by planu
    wymagało wcześniej zrobionego) zalegalizowania tego poprzez wyznaczenie
    parkingu tymczasowego na czas zagrożenia, postawienia znaków, słupków i
    nie wiem czego tam jeszcze.

    Jedyne, co mi przychodzi do głowy teraz, to taki tok myślenia, że
    pouczenie jest formalnym zakończeniem postępowania wg polskiego prawa.
    Policjanci mogli wpaść na taki chytry pomysł, że tym ludziom pomogą w
    ten sposób, że pouczą i to formalnie zakończy postępowanie.
    Postępowanie, które jeśli faktycznie o te chaszcze chodzi jest
    kuriozalne, ale skoro jakiś oszołom złożył zawiadomienie o tym, ze to
    stwarza zagrożenie dla ruchu, to trzeba z tym coś zrobić. I tylko taki
    sens tu dostrzegam. Bo uważam, że tu nawet pouczenie nie ma sensu, bo
    nie ma wykroczenia. Ale na umorzenie z powodu braku znamion wykroczenia
    oszołom może wnieść środki odwoławcze i nawet iść prywatnie do sądu z
    wnioskiem o ukaranie, a pouczenie kończy formalnie prawomocnie
    postępowanie. Skoro w czasie powodzi chciało mu się rozpętywać burzę o
    parkowanie, to nie wykluczone, że bedzie chciał udowodnić, ze to miało sens.

    I by oczywiste pytanie ukrócić. Czemu wezwanie, a nie notatka i
    pouczenie w postępowaniu? Bo policjant może pouczyć "na ulicy". W toku
    postępowania na każde pouczenie musi Komendant wyrazić zgodę. Ponieważ w
    takiej zgodzie muszą być dane pouczonego, a mamy RODO, więc trzeba by
    wydrukować tyle kopii dokumentów, ilu parkujących. Ktoś tymi wezwaniami
    ratował być może kilka ryz papieru. Takie postępowanie, to jednak kilka
    kartek i czas policjanta. Człowieka wezwać by i tak trzeba było.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1