eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPobicie, skarga na policje - przebieg › Re: Pobicie, skarga na policje - przebieg
  • Data: 2007-07-28 17:54:39
    Temat: Re: Pobicie, skarga na policje - przebieg
    Od: "Cezary Śpiewak-Dowbór" <c...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Arapaho" <a...@U...pl> napisał w wiadomości
    news:469ba643$0$14559$f69f905@mamut2.aster.pl
    > Mijasz draba i dopuszczasz do "trącenia się barkami"? Chyba sam,
    > ośmielony alkoholem i swoim towarzystwem szukałeś zaczepki....

    Czy uważasz, że przypadkowe (tak twierdzi gonzo) zderzenie się z kimś
    barkami tłumaczy zamach na zdrowie gonza (a nawet życie - uderzenie głową
    o ziemię mogło spowodować śmierć)?
    Ja na miejscu gonza z miejsca zdarzenia wezwałbym karetkę (uderzenie głową
    o ziemię - lekarz powinien ocenić stan pokrzywdzonego i ew. zabrać go na
    dalsze badania do szpitala) i bez chwili zastanowienia złożyłbym
    zawiadomienie o spowodowaniu obrażeń/rozstroju zdrowia (w tym przypadku
    powyżej 7 dni - czyli z oskarżenia publicznego), wystąpiłbym jako
    oskarżyciel posiłkowy i wniósłbym o zasądzenie nawiązki obok kary
    pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem. Jeśli to pierwszy tego
    typu czyn to sprawca niestety najprawdopodobniej dostałby wyłącznie
    zawiasy - ale gdyby nie zapłacił nawiązki to miałbym praktycznie pewne
    odwieszenie kary pozbawienia wolności.
    Gonzo - zacznij od złożenia zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa -
    trzeba tępić takich chwastów.

    --
    Pozdrawiam,
    Cezary Śpiewak-Dowbór


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1