eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPobicie... › Re: Pobicie...
  • Data: 2003-06-26 09:20:58
    Temat: Re: Pobicie...
    Od: "OSIEK" <o...@m...pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    || | - zasadniczo nie mam żadnego konkretnego świadka zajścia, tyle ze
    kolesia
    | | rozpoznałem później jak wsiadał do autka a jeden mój ziomek poinformował
    | | mnie kto to, wiec jakie SA szanse ze wygram.
    |
    | To znaczy na tej imprezie byliście sami, czy on już wymordował wszystkich
    | pozostałych uczestników. Może jakiś masowy wypadek samochodowy w drodze
    | powrotnej. Bo jakoś nie mogę zrozumieć tego deficytu świadków. Rozumiem,
    że
    | zęba Ci wybijał na uklepanej ziemi na osobności, by widokiem krwi nie
    ranić
    | odczuć estetycznych pozostałych osób (przede wszystkim wybranki serca),
    ale
    | może ktoś widział, jak wychodziliście. Wcześniej jakaś utarczka słowna
    | między wami. Absolutnie nic?
    |

    Chodzi o to ze zadna osoba ktora dobrze znam tego nie widziala, ktos to na
    pewno widzial dajmy na to ta panienka. Oddala mi piweczko, cos tam jej
    powiedzialem i nagle z nienacka pyk pyk pyk, krew sie polala, zabek zniknal
    zaczalem sie rozgladac i zobaczylem go jak sie szybko ulatnia. Polecialem za
    nim ale mi zniknal z oczu.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1