eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPoRD - w nawiazaniu do posta Tristana › Re: PoRD - w nawiazaniu do posta Tristana
  • Data: 2008-05-15 15:01:07
    Temat: Re: PoRD - w nawiazaniu do posta Tristana
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 15 May 2008, Jan Bartnik wrote:

    > Dnia Wed, 14 May 2008 11:26:01 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
    >
    >> I nie znajdziesz w polskich ustawach ani przepisu nakazującego wyposażyć
    >> rower w dzwonek
    >
    > Jest to w rozporzadzeniu "w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz ich
    > niezbędnego wyposażenia":

    Ok, źle ująłem: "dokładnie w dzwonek" :)
    Przyznam, że nie wiem czy taki stan prawny jest prawidłowy (tj. iż prawo
    lokalne jest liberalniejsze dla zobowiązanego, nie czyniąc pozostałym
    istotnych utrudnień).
    OiDP w K-W jest tylko "dzwonek" :)

    > 1. z przodu - w jedno światło barwy białej lub żółtej selektywnej;
    [...]
    > Specjalnie zostawiam pozostale podpunkty, zeby niektorzy rowerzysci
    > zapamietali, ze przednie swiatlo nie ma prawa migac :)

    Yasne :)
    <uwaga: narzekam>
    I dla porządku powinieneś jeszcze dorzucić te kilkaset nanomentrów
    z definicji "żółtej selektywnej", będziemy mieli obraz kompletnego
    rozjazdu prawa z życiem :D

    Zdania jak zwykle są podzielone (kierowców nie wyłączając), dla porządku
    sam mam na rowerze "ciągłe" (z przodu). Acz czasem woże nieprzepisowo
    o czym niżej.

    Mam na myśli cichociemnych tak w mieście jak na wsi kontra zbyt
    restrykcyjne, bez pomyślunku tudzież wzbudzające wątpliwości
    regulacje, czyli polski standard pozwalający się czepiać jak
    akurat ktoś się chce przyczepić, przy jednoczesnym pozostawianiu
    w spokoju istotnej większości stwarzających faktyczne zagrożenie.
    Niechby ci batmani mieli najpodlejszej jakości migające LEDy
    "po 2 zł razem z baterią"...
    Ale nie, za to w przepisach musi być "światło z przodu roweru"
    wskutek czego już zaliczyłem flejma na prr, acz czytałem
    tylko oponenta, zamiast sprawdzić TEN zapis - w odróżnieniu
    od "przeznaczenia" światła tudzież konieczności "wyposażenia
    roweru w światło przednie", stawia on na przegranej pozycji
    cyklistę ktory w jasny dzień lampę ma, ale w torbie.
    Przednią lampę w torbie z tyłu roweru.
    Czyli nieprzepisowo :> (twardo twierdzę, że może być - dopóki nie
    jest potrzebne - w torbie, bo żaden przepis nie wymaga onlineowego
    załączania w dowolnej chwili, no ale skoro napisali "z przodu roweru"
    (a tylne z tyłu :>) to musi leżeć we właściwej torbie :>
    (w odróżnieniu od np. gasnicy samochodowej, która może leżeć gdzie chce).
    Absurd.
    No to cichociemni zamiast się szczypać ministrem jadą całkiem
    bez. I w nich trzeba strzelać, a nie w "migaczy" :D
    I w ministra, żeby przejrzał na oczy. Albo lepiej zostawił 'firmowe'
    światło założone na rowerze gdzieś w mieście i się oddalił.

    > Pozdrawiam,

    Wzajemnie :)

    - Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1