SDD [###s...@t...wszechwiedza.pl.###] napisał:

> Dostaje zestaw 10 zadan ze statystyki.
> Podaje cene, Klient si ezgadza.
> Robie zadania + opis.
> Nie wnikam, czy je odda jako wlasna prace, czy chce sie nauczyc
przez to
> robic zadania.
> Gdzie tu naruszenie prawa autorkiego?????


Autorskiego - bo sam klient oddając to na uczelni podaje się za autora
rozwiązań, podczas, gdy nim nie jest. Ale to wymaga wniosku o
ściganie, którego jak zakładam nie będzie. Różnie nie bedzie przy
takim postawieniu sprawy pomocnictwa do przestępstwa kryminalnego.

Co innego ogłoszenie publiczne: napisze pracę przejściową. Niby za
samo ogłoszenie wyroku nie dadzą. Ale wyobraź sobie osobę oferującą
publicznie zabójstwo na zlecenie, która otrzymuje zlecenie na
zamordowanie osoby i przypadkowo tę osobę potrąca zabijając. Niby
wprost trudno dowieść, że było to zabójstwo, a nie wypadek. jak
myślisz? Co na to sąd?