eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPilnie poszukuję orzeczeń sądu do art. 233 § 6.Re: Pilnie poszukuję orzeczeń sądu do art. 233 § 6.
  • Data: 2004-12-12 20:59:49
    Temat: Re: Pilnie poszukuję orzeczeń sądu do art. 233 § 6.
    Od: "Jan Kowalski" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    2002.06.03 wyrok SN III KKN 342/99 LEX nr 53902


    Przepisy karno-materialne różnicują znaczenie uprzedzenia o
    odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań oraz pouczenia o
    prawie odmowy złożenia zeznania lub odpowiedzi na pytania. W pierwszym
    przypadku, stosownie do dyspozycji przepisu art. 233 § 2 kk, prawidłowe
    uprzedzenie świadka przez organ procesowy jest warunkiem odpowiedzialności
    karnej. Natomiast niedopełnienie obowiązku pouczenia świadka o
    przysługujących mu uprawnieniach odmowy składania zeznań lub udzielenia
    odpowiedzi na poszczególne pytania, zgodnie z art. 233 § 3 kk i w
    przewidzianych tam sytuacjach, uchyla karalność fałszywych zeznań.

    Z punktu widzenia wystąpienia przesłanek bezkarności fałszywego zeznania,
    wskazanych w art. 233 § 3 kk w zw. z art. 261 § 2 kpc, istotne znaczenie
    może mieć ustalenie sądu I instancji, który odnosząc się do strony
    podmiotowej - jednocześnie przyjął, że oskarżony miał zarówno świadomość
    niezgodności z prawdą podawanego faktu, jak i zamiar złożenia zeznania
    niezgodnego z prawdą, ale "próbował w ten sposób uniknąć odpowiedzialności
    karnej za przestępstwo z art. 270 § 1 kk, tj. podrobienie dokumentu i
    używanie jako autentyczny". Wyrażenie takiego poglądu obligowało do
    rozważenia go w płaszczyźnie przepisu art. 233 § 3 kk w zw. z art. 261 § 2
    kpc i art. 266 § 1 kpc.


    Przewodniczący: SSN Andrzej Konopka.

    Sędziowie: SN Przemysław Kalinowski (spr.), SA del. do SN Jacek Kubiak.

    Protokolant: Joanna Kosmal.

    Prokurator Prokuratury Krajowej: Stefan Szustakiewicz.


    Sąd Wojewódzki wyrokiem z dnia 30 października 1998 r. uznał Roberta D.
    m.in. za winnego tego, że w dniu 5 czerwca 1991 r., będąc przesłuchiwany w
    charakterze świadka przez Sąd Rejonowy w sprawie o eksmisję, po uprzednim
    uprzedzeniu o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań,
    zeznał nieprawdę podając, iż na umowie dzierżawy 63/Ps/91 znajduje się
    podpis Barbary M., tj. dokonania przestępstwa z art. 233 § 1 kk i za to na
    podstawie powołanego przepisu skazał go na karę roku pozbawienia wolności.
    Kara ta została objęta karą łączną orzeczoną w tymże wyroku w rozmiarze 2
    lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres
    próby wynoszący 5 lat.

    Powyższy wyrok został zaskarżony przez prokuratora oraz obrońcę oskarżonego,
    który - w zakresie opisanego wyżej czynu - zarzucił sądowi I instancji błąd
    w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i mający wpływ
    na jego treść, a polegający na nieuprawnionym przyjęciu, że osk. Robert D.
    mimo uprzedzenia go o odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych
    zeznań w sprawie Sądu Rejonowego zeznał nieprawdę, w sytuacji, gdy oskarżony
    przebywając w tym czasie w areszcie śledczym - po rozprawie w dniu 5 czerwca
    1991 r. - złożył trzy wnioski o sprostowanie protokołu rozprawy, a żaden z
    tych wniosków nie został merytorycznie rozpoznany w zakresie treści
    protokołu z dnia 5 czerwca 1991 r. co do zeznań R.D., jak i co do tego czy
    został pouczony o treści dawnego przepisu art. 247 kk. W konkluzji
    apelacji - w odniesieniu do czynu z art. 233 § 1 kk - jej autor wnosił o
    uniewinnienie oskarżonego.

    Wyrokiem z dnia 18 lutego 1999 r. Sąd Apelacyjny - w części dotyczącej czynu
    z art. 233 § 1 kk - utrzymał w mocy rozstrzygnięcie Sądu Wojewódzkiego.
    Natomiast z uwagi na modyfikację wyroku sądu I instancji w odniesieniu do
    innych czynów zarzucanych osk. Robertowi D., Sąd Apelacyjny na podstawie
    art. 69 § 1 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk orzekł o warunkowym zawieszeniu na
    okres 2 lat wykonania kary pozbawienia wolności wymierzonej za przedmiotowe
    przestępstwo.

    Od tego ostatniego orzeczenia kasację wniósł obrońca skazanego. Autor
    kasacji zarzucił wyrokowi Sądu Apelacyjnego naruszenie przepisu art. 233 § 1
    i 3 kk, albowiem, jak wynika z protokołu rozprawy z dnia 5 czerwca 1991 r.
    przed Sądem Rejonowym, oskarżony Robert D. słuchany w charakterze pozwanego
    nie został pouczony o prawie do odmowy odpowiedzi na pytania, które mogłyby
    narazić go na odpowiedzialność karną, tj. o treści przepisów art. 303, 304
    oraz 261 § 1 i 2 kpc. W oparciu o tak sformułowany zarzut autor kasacji
    wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I
    instancji do ponownego rozpoznania.


    Sąd Najwyższy zważył, co następuje.

    Zarzutowi kasacji nie można odmówić pewnej słuszności, choć nie do końca
    należało podzielić wniosek w niej zawarty.

    Sądy orzekające dotychczas w tej sprawie koncentrowały swoją uwagę wyłącznie
    na zagadnieniu pouczenia Roberta D. w postępowaniu cywilnym o obowiązku
    mówienia prawdy i odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych zeznań. W
    świetle przeprowadzonych dowodów nie ulega wątpliwości, że takie pouczenie
    zostało udzielone ówcześnie pozwanemu, przed przesłuchaniem go w charakterze
    świadka. W tym też zakresie ustalenia poczynione przez sąd meriti i
    zaakceptowane przez sąd odwoławczy były całkowicie prawidłowe. Rzecz jednak
    w tym, że z punktu widzenia odpowiedzialności karnej Roberta D. zupełnie
    zasadnicze znaczenie ma pozostała część przepisu art. 266 § 1 kpc,
    regulująca kwestie związane z przesłuchaniem świadka. Otóż wspomniana norma
    nie tylko obliguje organ procesowy do uprzedzenia świadka o
    odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania, ale również nakłada na ten
    organ obowiązek pouczenia świadka o prawie odmowy złożenia zeznań. Zakres
    tego ostatniego uprawnienia wynika z kolei z treści art. 261 kpc. W § 2 tego
    przepisu przewidziana jest możliwość uchylenia się przez świadka od
    odpowiedzi na zadane mu pytania, jeżeli złożenie zeznania mogłoby narazić
    jego lub jego bliskich, wymienionych w § 1, na odpowiedzialność karną, hańbę
    lub dotkliwą i bezpośrednią szkodę majątkową albo jeżeli zeznanie miałoby
    być połączone z pogwałceniem istotnej tajemnicy zawodowej. Oczywiście,
    okoliczności będące przedmiotem pytań zadawanych świadkowi muszą obiektywnie
    być tego rodzaju, że mogą realnie wywołać zagrożenie dla tych dóbr, które
    zostały wymienione w przepisie art. 261 § 2 kpc. Dla skorzystania z tej
    instytucji każdorazowo należy zatem wykazać, iż przyczyną uchylenia się od
    udzielenia odpowiedzi jest obawa poniesienia odpowiedzialności karnej,
    narażenia na hańbę lub szkodę majątkową, bądź pogwałcenia tajemnicy
    zawodowej.

    Trzeba też podkreślić, że również przepisy karno-materialne różnicują
    znaczenie uprzedzenia o odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywych
    zeznań oraz pouczenia o prawie odmowy złożenia zeznania lub odpowiedzi na
    pytania. W pierwszym przypadku, stosownie do dyspozycji przepisu art. 233 §
    2 kk, prawidłowe uprzedzenie świadka przez organ procesowy jest warunkiem
    odpowiedzialności karnej. Natomiast niedopełnienie obowiązku pouczenia
    świadka o przysługujących mu uprawnieniach odmowy składania zeznań lub
    udzielenia odpowiedzi na poszczególne pytania, zgodnie z art. 233 § 3 kk i w
    przewidzianych tam sytuacjach, uchyla karalność fałszywych zeznań.

    Z powyższego wynika zatem, że ograniczenie się przez sądy orzekające w tej
    sprawie wyłącznie do kwestii uprzedzenia Roberta D. przesłuchiwanego w
    postępowaniu cywilnym w charakterze świadka - o odpowiedzialności karnej za
    złożenie fałszywego zeznania, nie wyczerpuje całości problematyki. Nie ma
    przy tym istotniejszego znaczenia fakt, iż ww. był przesłuchiwany
    jednocześnie jako pozwany w tym procesie, bowiem stosownie do dyspozycji
    przepisu art. 304 kpc - po uprzedzeniu o odpowiedzialności karnej za
    fałszywe zeznania - do przesłuchania stron stosuje się odpowiednio przepisy
    dotyczące świadków. Te ostatnie zaś, jak wiadomo, przewidują również
    obowiązek pouczenia o przysługujących uprawnieniach m.in. w zakresie odmowy
    złożenia zeznań i uchylenia się od odpowiedzi na pytania.

    Z punktu widzenia wystąpienia przesłanek bezkarności fałszywego zeznania,
    wskazanych w art. 233 § 3 kk w zw. z art. 261 § 2 kpc, istotne znaczenie
    może mieć ustalenie sądu I instancji, który na str. 17 swego uzasadnienia
    (k. - 988) odnosząc się do strony podmiotowej - jednocześnie przyjął, że
    osk. R.D. miał zarówno świadomość niezgodności z prawdą podawanego faktu,
    jak i zamiar złożenia zeznania niezgodnego z prawdą, ale "próbował w ten
    sposób uniknąć odpowiedzialności karnej za przestępstwo z art. 270 § 1 kk,
    tj. podrobienie dokumentu i używanie jako autentyczny". Wyrażenie takiego
    poglądu obligowało do rozważenia go w płaszczyźnie przepisu art. 233 § 3 kk
    w zw. z art. 261 § 2 kpc i art. 266 § 1 kpc, czego w niniejszej sprawie nie
    uczyniono.

    Zagadnienie zakresu pouczenia udzielonego ówcześnie pozwanemu R.D. w toku
    procesu cywilnego było przedmiotem zarzutu postawionego w zwykłym środku
    odwoławczym, w którym zakwestionowano rozstrzygnięcie dotyczące
    odpowiedzialności karnej ww. za złożenie fałszywego zeznania, uznając je za
    "co najmniej przedwczesne". Ustosunkowując się do tego zarzutu sąd
    odwoławczy ograniczył się wyłącznie do kontroli ustaleń faktycznych
    poczynionych przez sąd I instancji w zakresie uprzedzenia o
    odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Nie odniósł się natomiast do
    tej części normy art. 266 § 1 kpc w zw. z art. 261 § 2 kpc, która - w
    związku z przysługującym uprawnieniem do odmowy zeznań lub uchylenia się od
    odpowiedzi na poszczególne pytania - przewiduje stosowne pouczenie w tym
    zakresie. Tym samym, w rozważaniach sądu odwoławczego zostały pominięte te
    konsekwencje, jakie przepis art. 233 § 3 kk wiąże z brakiem udzielenia
    pouczenia, w sytuacji, w której organ procesowy był do tego zobligowany.

    W tych warunkach należało uchylić wyrok Sądu Apelacyjnego w zaskarżonej
    części i sprawę - w tym zakresie - przekazać do ponownego rozpoznania w
    postępowaniu odwoławczym. Niezbędne jest bowiem dokonanie ponownej kontroli
    i oceny ustaleń poczynionych w toku dotychczasowego postępowania z punktu
    widzenia wskazanych wyżej przepisów, zarówno karnych, jak i regulujących
    postępowanie cywilne, mogących mieć istotne znaczenie dla odpowiedzialności
    karnej osk. R.D. Nadal aktualny pozostaje bowiem zasadniczy zarzut apelacji
    obrońcy ww. oskarżonego, zmierzający do zajęcia stanowiska przez sąd
    odwoławczy w kwestii, czy zakres pouczenia udzielonego R.D. był
    wystarczający dla przyjęcia karalności zachowania przypisanego temu
    oskarżonemu. Brak takiej oceny w motywach rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego
    przemawiał za uchyleniem wyroku w zaskarżonej części i przekazaniem sprawy w
    tym zakresie do ponownego rozpoznania.

    Mając to wszystko na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku, a
    konsekwencją tego rozstrzygnięcia, wynikającą z dyspozycji przepisu art. 527
    § 4 kpk, było zarządzenie zwrotu uiszczonej przez oskarżonego opłaty od
    kasacji.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1