Marek Marecki <m...@g...com> napisał(a):

> > A z kim tę umowę zawarliście - z osobą prawną? Jak są określone strony
> > umowy?
> > Wy jako jedna strona i ta osoba prawna, reprezentowana przez pełnomocnika
> > Jana Kowalskiego, jako druga strona? Jan Kowalski nie miał umocowania/
> > przekroczył jego zakres, a potem ta osoba prawa potwierdziła to, co zrobił
> > Jan Kowalski?
> >
>
> Umowa miedzy osoboami prawnymi, z których jedna była reprezentowana przez
> pełnomocnika.
>
> Z dostarczonego pełnomocnictwa wynika, że pełnomocnik nie posiadał uprawnień
> do zawarcia umowy na tę kwotę (cyt. "... z zastrzeżeniem, że łaczna wartość
> zobowiązań Spółki w odniesieniu do kazdej umowy nie przekracza 18000zł netto
> rocznie."). A naszej umowie roczna wartość zobowiązań przekracza tę kwotę.

Nie jest dobrze. Jeśli wasz kontrahent potwierdzi umowę, to zgodnie z art. 103
kc. staje się ona ważna; potwierdzenie może być wyrażone w dowolnej formie,
nawet przez dokonywanie czynności faktycznych, z których można wnioskować o
tym potwierdzeniu (np. przez płacenie czynszu).
Więc jeśli chodzi o uznanie umowy za nieważną w związku z tym pełnomocnictwem,
to na moje oko jest po ptokach. Starałem się coś pokombinować, ale prawo jest
tu tak jasne, że za bardzo nie ma pola do popisu.

pozdrawiam
kuba

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/