eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoParkowanie › Re: Parkowanie
  • Data: 2005-01-29 12:50:35
    Temat: Re: Parkowanie
    Od: "Ajgor" <ajgor@no_spam.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Artur Golanski" napisał w wiadomości

    > >Wszyscy go i tak ignorowali, bo tak byli przyzwyczajeni.
    > Generalizujesz ('wszyscy'). Ci którzy do niego się nie zastosowali
    > mogą zostać ukarani.

    Nie generalizuje. Piszac "wszyscy" mam na mysli dokladnie: "wszyscy". Jak
    bylo 50 samochodow zaparkowanych, to bylo 50 ukosem i ani jednego wzdloz:) I
    wszyscy zaplacili mandaty (no.. moze oprocz tych,. ktorzy zobaczyli co sie
    dzieje i zdazyli zabrac samochody zanim zalozono im blokade).

    > >straz miejska i zaczela zakladac blokady na kola.
    > Pojazd może być unieruchomiony przez zastosowanie tzw. blokady kół
    > tylko w przypadku pozostawienia go w miejscu,gdzie jest to zabronione.

    I tu mam pytanie... A co w takim przypadku: Twoja zona/matka/ojciec nagle w
    domu upada na twarz, lapie sie za piersi i zaczyna charczec. Dzwonisz na
    pogotowie, a oni mowia, ze nie maja wolnej karetki. Wybiegasz z domu, lecisz
    pol kilometra na parking, wsiadasz w samochod, podjezdzasz pod dom, zeby
    zawiezc chorego ojca na pogotowie, wbiegasz do domu, wyprowadzasz chorego do
    samochodu, a tu.. blokada na kole. I numer telefonu pod ktory zadzwonic.
    Dzwonisz, a tam ci mowia, ze podjada za godzine bo teraz sa juz gdzie
    indziej... Wiem, ze to jest skrajny przypadek. Ale czy na pewno
    nieprawdopodobny?

    > To 'ludzie' nie umieją napisać wniosku do władz (skoro jest
    > wystarczające miejsce) o zmianę znaku organizującego ruch ?

    A Ty myslisz, ze ludzie znaja sie na przepisach i procedurach i ze wiedza,
    ze W OGOLE mozna cos takiego napisac?
    Jak by wszyscy takie rzeczy wiedzieli, to mieli bysmy samych prawnikow w
    kraju i nie byly by potrzebne studia prawnicze :)
    Ale teraz.. Jak juz wiem.. Postaram sie, zeby wszyscy sie dowiedzieli i
    zobaczymy, co z tego wyniknie.

    > Czy ludzie się tylko od tego, aby głosować (lub nie) a potem narzekać
    > lub łamać ustanowione prawo, przez tych których wybrali ?

    Ludzie narzekaja, bo 90% urzednikow panstwowych wykorzystuje nieznajomosc
    prawa petentow do ich oszukiwania. W jakim celu? A chociazby po to, zeby
    odeslac petenta do innego biura, zeby w spokoju kawe w pracy wypic. Sam
    mialem taki przypadek w zwiazku z otrzymanym mieszkaniem. Ale to juz calkiem
    inna historia.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1